Ulewy z gradem zaleją drogi. Nawałnice przejdą po upale. Burze wkroczą na froncie i linii zbieżności
W tym tygodniu wrócił upał do Polski, ale już najbliższej doby czekają nas także nawałnice niesione przez burze na chłodnym froncie i linii zbieżności wiatru. W ich rejonie wystąpią ulewy, z sumami opadów do 20-70 litrów wody na m2 ziemi. Przy oberwaniu chmury będą zalane drogi i podtopione domy. Spodziewamy się również gradobicia i silnego wiatru powodującego szkody.
Prognoza zasięgu frontu z ulewami i nawałnicami w rejonie Polski o godzinie 16:00, 10 lipca 2024
W sezonie letnim w Polsce często się zdarza, że wraz z powrotem upałów szybko nadciągają również nawałnice niesione przez strefy frontowe. Nie inaczej będzie w tym przypadku, zwłaszcza między środą i czwartkiem, od godzin popołudniowych. Przed uaktywnieniem frontu i linii zbieżności wiatru, ponownie spodziewamy się upału, tym razem do 30-36 st. C. niemal w całej Polsce.
Prognoza niestabilnego powietrza w Polsce i Europie w którym będą się rozwijać gwałtowne burze z nawałnicami niosące ulewy, gradobicia i wichury o godzinie 20:00, 10 lipca 2024
Naszą uwagę na warunki atmosferyczne musimy skupić już od godzin popołudniowych w środę, gdy znad Niemiec do Polski będzie nadciągać aktywna strefa chłodnego frontu z poprzedzającą linią zbieżności wiatru, która będzie bezpośrednim zapalnikiem do rozwinięcia gwałtownych burz. Najnowsze wyliczenia numeryczne wskazują, że już przed godziną 15:00, do zachodnich regonów, między Pomorzem Zachodnim przez Ziemie Lubuską i Dolnym Śląskiem zaczną wkraczać silne burze. Następnie front burzowy na całej długości będzie się przesuwał na wschód i północny wschód w kierunku Wielkopolski, Kujaw, Opolszczyzny, Ziemi Łódzkiej, Górnego Śląska i reszty Pomorza.
Prognoza zasięgu frontu z ulewami, burzami i nawałnicami w Polsce o godzinie 19:00, 10 lipca 2024
Natężenie zjawisk będzie silne i miejscami gwałtowne. Rozwiną się burze wielokomórkowe, miejscami w formie układu liniowego z silnym wiatrem, ponadto będą możliwe superkomórki z gradem powyżej 5 cm. Układ burzowy będzie generował także liczne wyładowania atmosferyczne. Głównym zagrożeniem będą nawalne opady deszczu w formie ulewy z gradem oraz bardzo silne porywy wiatru, mogące łamać drzewa i uszkadzać lub zrywać poszycia dachowe. W porywach miejscami osiągnie powyżej 70-100 km/h, zwłaszcza między Dolnym Śląskiem, północną Opolszczyzną, Ziemią Łódzką i Lubuską, Wielkopolską i Kujawami po wybrzeże.
Prognoza zasięgu frontu z nawałnicami w Polsce o godzinie 22:00, 10 lipca 2024
Miejscami w dość krótkim czasie spadnie do około 20-70 litrów wody na m2 ziemi. Takie sumy opadów wraz z zatykaniem kanalizacji deszczowej przed padający grad, spowodują szybką akumulacje sumy opadów, a w konsekwencji miejscami będą możliwe zalania dróg i podtopienia domów.
Zobacz też: Pogoda długoterminowa na 16 dni. Upał będzie nieznośny
Prognozowane sumy opadów z uwzględnieniem ulewy burzowej z oberwaniem chmury do godziny 08:00, 11 lipca 2024
Nocą na czwartek, front burzowy rozciągający się od Górnego Śląska przez Ziemie Łódzką i Świętokrzyską oraz lokalnie Małopolskę będzie się przesuwał na północny wschód w kierunku Mazowsza, Warmii i Mazur. Miejscami popada także w regionach ościennych, ale już z mniejszym natężeniem niż w ciągu popołudnia i wieczoru, gdy główna strefa nawałnic uderzy między Dolnym Śląskiem, Ziemią Lubuską, Wielkopolską, Ziemią Łódzką po miejscami Kujawy oraz województwo pomorskie i zachodniopomorskie.
Sprawdź: Noce tropikalne obejmą Polskę. Osiądzie duszne i parne powietrze
Źródło: DobraPogoda24.pl
