Ogromny upał nie odpuści. Temperatura sięgnie 52 stopni. Piekielna fala upałów potrwa wiele tygodni
Pierwsza połowa lipca przyniosła nawrót fali upałów do wielu regionów Polski. Temperatury stały się nieznośne, ale nie mogą się równać z piekielnym upałem sięgającym 52 st. C., jaki będzie się pojawiał przez kolejne tygodnie w najbardziej gorących regionach północnej półkuli Ziemi, gdzie trwa pełnia sezonu letniego. Ten letni żar będzie się wdzierał również do Europy.
Prognozowany ogromny upał w rejonie Bliskiego Wschodu, 11 lipca 2024
Do końca tego tygodnia, zwłaszcza w regionach wschodnich i południowo wschodnich Polski temperatury miejscami będą osiągać do około 32-37 st. C. i wiele osób będzie marzyć o ochłodzeniu bo niezwykle trudno znieść taki żar szczególnie w miastach. Trudno to sobie wyobrazić, ale w ostatnich dniach mamy regiony na Ziemi, gdzie temperatury przekraczały 48-53 st. C. w cieniu. Wśród najcieplejszych regionów był stan Kalifornia w USA, a w kolejnych dniach ponownie do najcieplejszych regionów wróci rejon Półwyspu Arabskiego.
Prognozowany zasięg kopuły ciepła w rejonie Bliskiego Wschodu. Przewidywana temperatura powietrza na wysokości 1,5 km, 12 lipca 2024
Już minionej doby temperatura sięgnęła 50,2 st. C. w irańskim mieście Omidije. Najnowsze prognozy temperatur wskazują, że miejscami w cieniu będzie nawet 52 st. C. w najbliższych dniach lipca. Największe upały są prognozowane między Irakiem, Kuwejtem, Arabią Saudyjską po Katar i Oman. Niezwykły potencjał możliwego upału możemy dostrzec w prognozach powietrza napływającego na niezakłóconym poziomie 1,5 km nad poziomem morza, gdzie osiągnie aż 34-37 st. C., a następnie ogrzewając się będzie osiadać pod inwersją powodując piekielny żar przy gruncie.
Prognozowany zasięg piekielnego upału na Bliskim Wschodzie, 13 lipca 2024
Oczywiście temperatury przekraczające 50 st. C. w rejonie Półwyspu Arabskiego już nie raz się zdarzały, tym bardziej, że obecnie po Dolinie Śmierci z Kalifornii, właśnie z tego regionu Ziemi pochodzi najbardziej wiarygodny rekord temperatury wynoszący 54 st. C. w miejscowości Mitribah w Kuwejcie. Problemem zaczyna być jednak przede wszystkim okres wydłużania ekstremalnego upału w tym regionie Ziemi. Dawniej tak ekstremalne skoki temperatur zdarzały się rzadziej, a obecnie fala piekielnego upału na poziomie powyżej 40-50 st. C. potrafi trwać tygodniami, a nawet miesiącami, zwłaszcza między Indiami, Pakistanem, Bliskim Wschodem po Algierię.
Prognozowany zasięg piekielnego upału w rejonie Półwyspu Arabskiego, 14 lipca 2024
Powtarzające się doniesienia o temperaturach powyżej 50 st. C. z roku na rok zaczynamy odbierać jako normę dla tego regionu, tymczasem w rzeczywistości mówić będziemy o klarowaniu nowej normy klimatycznej, gdyż w porównaniu do średnich temperatur z ostatnich 30 lat, prognozowane temperatury maksymalne będą często o 8-12 st. C. wyższe od normy termicznej. Co ważne, to bardzo ciepłe powietrze w kolejnych dniach będzie obejmować również szczególnie wschodnie i południowo wschodnie regiony Europy. Wśród najcieplejszych regionów będą Bałkany, gdzie zanotujemy w lipcu co najmniej 44 st. C. Również okresami w Polsce będzie się utrzymywał i powracał upał, zwłaszcza w południowo wschodniej połowie kraju.
Zobacz: Szybkie oberwanie chmury zaleje domy. W ulewach spadnie 100 litrów wody. Będą powodzie błyskawiczne
Źródło: DobraPogoda24.pl