
Gwałtowne ochłodzenie usunie ciepło. Przejdą burze, ulewy, wichury i spadnie śnieg. Wiemy, kiedy wróci ocieplenie
Okres przełomu marca i kwietnia przyniósł w Polsce silne ocieplenie, bo z temperaturami w wielu regionach powyżej 20-26 st. C. Przed nami jednak zmiana pogody i ochłodzenie związane z przejściem chłodnego frontu i cyklonu Patrycja. W ciągu najbliższej doby pojawią się burze, ulewy, wichury i spadnie śnieg. Największa zmiana będzie dotyczyć temperatur maksymalnych, bo miejscami we wtorek będą niższe o 10-15 st. C.
Ochłodzenie zmieni pogodę w Polsce. Prognoza zasięgu opadów o godzinie 20:00, 1 kwietnia 2024
Dokładnie na zakończenie świąt między 1-2 kwietnia czeka nas zmiana pogody, gdy późnym popołudniem lub wieczorem zaczną się pojawiać pierwsze rozproszone opady konwekcyjne i niewykluczone burze. Popada miejscami, głównie między wybrzeżem, a Kujawami po Dolny Śląsk i Opolszczyznę. Wieczorem i nocą zacznie się uaktywniać główna strefa frontowa opadów.
Prognoza zasięgu frontu z ulewami w Polsce o godzinie 05:00, 2 kwietnia 2024
Nocą opady frontowe rozciągną się od Górnego Śląska i Małopolski przez Ziemie Świętokrzyską i Łódzką, częściowo Mazowsze po województwo warmińsko mazurskie. Dodatkowo w górach, zwłaszcza w Tatrach pojawią się również opady deszczu ze śniegiem i śniegu, a lokalnie na froncie mogą także wystąpić lokalne burze.
Prognoza burz dla Polski do 2 kwietnia 2024
Uwagę przykuwa również silny wiatr prognozowany przed uaktywnieniem frontu na południu kraju, zwłaszcza w rejonach podgórskich, do około 70-90 km/h, a w górach znacznie powyżej 100 km/h. W głębi kraju miejscami do poniedziałku oraz w trakcie tego dnia, wiatr w porywach może osiągnąć do około 50-90 km/h.
Prognoza zasięgu opadów w Polsce na froncie o godzinie 08:00, 2 kwietnia 2024
Strefa chłodnego frontu z przemieszczającym się cyklonem Patrycja nad Białoruś, do poniedziałkowego poranka obejmie niemal całą wschodnią połowę kraju i w ciągu dnia będzie się stopniowo przesuwać na wschód aż do końca dnia opuści Polskę. Na pozostałym obszarze popada przelotny deszcz, a w Tatrach i lokalnie w Bieszczadach także śnieg.
Zobacz również: Padł rekord temperatury dla marca w Polsce. Tak ciepło nie było od 50 lat
Prognozowana adwekcja chłodnego powietrza do Polski na wysokości 1,5 km, powodująca przejściowe ochłodzenie o godzinie 13:00, 3 kwietnia 2024
Przechodzący cyklon nad północno wschodnią Europę, jednocześnie kręcący się odwrotnie do wskazówek zegara spowoduje zaciąganie chłodnych mas powietrza z północy w głąb Polski. Z tego powodu od 2 kwietnia czeka nas ochłodzenie, bo temperatury maksymalne spadną w porównaniu do ostatnich dni nawet o 10-15 st. C., ponadto wcześniej w górach oraz między 3-4 kwietnia na północy kraju, głównie między wschodnim Pomorzem, Warmią i Suwalszczyzną spadnie śnieg. Spodziewamy się także przymrozków w nocy na 4 kwietnia, zwłaszcza na północy, wschodzie i północnym wschodzie kraju. Ochłodzenie będzie jednak krótkie, bo już po 4 kwietnia temperatury zaczną rosnąć i wrócimy miejscami nawet do dni gorących.
Sprawdź także: Pogoda długoterminowa na 16 dni. Potężne ochłodzenie, czy fala gorąca w kwietniu? Temperatury będą zaskakiwać
Źródło: DobraPogoda24.pl