
Wróci piekielny upał. Temperatura przekroczy 51 stopni. Fala upałów będzie długotrwała
W tym sezonie przełom maja i czerwca przyniesie powrót piekielnego upału na coraz większym obszarze naszej planety. O ile w Polsce i Europie nie mieliśmy jeszcze długotrwałej fali upałów, to na półkuli północnej mamy już regiony, gdzie temperatury systematycznie przekraczają 45-51 st. C., a w kolejnych dniach upał będzie jeszcze większy i to na znacznie większym obszarze. Żar będzie niemiłosierny i trudny do wytrzymania.
Piekielny upał obejmie coraz większy obszar. Prognozowana temperatura w rejonie Indii i Pakistanu, 29 maja 2024
Do tej pory w tym roku najwyższą temperaturę 38 st. C. w Europie notowano na obszarze Cypru, a w Polsce niedawno 30,5 st. C. na zachodzie Lubelszczyzny w rejonie Puław. Takie temperatury mają się jednak nijak do ogromnego upału, jaki obecnie utrzymuje się na obszarze między północnymi Indiami i częściowo Pakistanem. Minionej doby zanotowano aż 51,5 st. C. w mieście Nawabshah. To aktualnie najgorętszy region na naszej planecie.
Prognozowana fala upałów rozszerzająca zasięg na zachód na wysokości 1,5 km między Indiami i Półwyspem Arabskim, 29 maja 2024
Potencjał ogromnej i długotrwałej fali upałów rozciągającej się od rejonu Pakistanu i Indii przez częściowo rejon Bliskiego Wschodu po północną Afrykę wskazuje prognozowana masa powietrza z niezakłóconym przepływem na wysokości 1,5 km, gdzie będzie miejscami sięgać aż 32-37 st. C., co w Polsce jest wartością niewyobrażalną na tym poziomie.
Prognozowany zasięg piekielnej fali upałów na Bliskim Wschodzie, 31 maja 2024
Najnowsze prognozy temperatur, w najbliższych dniach przewidują rozszerzenie zasięgu ogromnego upału z Pakistanu i Indii, w kierunku Bliskiego Wschodu i regionów w północno środkowych częściach północnej Afryki. Na tym obszarze temperatury w cieniu, odnotowane w klatkach meteorologicznych zgodnie ze sztuką według wytycznych Światowej Organizacji Meteorologicznej, osiągną co najmniej 42-52 st. C. w perspektywie najbliższych 10 dni.
Prognozowany upał w rejonie Półwyspu Arabskiego, 3 czerwca 2024
Do czasu nadejście monsunu, potężny upał w Indiach i Pakistanie będzie się utrzymywał w najbliższych tygodniach, ale jego zasięg do lokalnych wartości w pobliżu 50-52 st. C. przesunie się i rozszerzy na zachód w kierunku Bliskiego Wschodu i środkowo północnej Afryki. Cały czas mówimy o prognozowanych wartościach temperatur w cieniu na wysokości 2m. W pełnym słońcu i przy gruncie żar będzie dosłownie piekielny i na ogół nie do wytrzymania przez dłuższy okres. W takich warunkach nie ma mowy o prowadzeniu upraw, gdyż wszystko szybko wysycha. Rośnie ryzyko pożarów, ponadto występują liczne awarie dostaw prądu w rejonach słabej infrastruktury oraz są liczne przerwy i ograniczenia w dostępie do wody. Warunki do życia są miejscami skrajne.
Sprawdź również: Pogoda długoterminowa na 16 dni. Upał, czy nagłe ochłodzenie w czerwcu w Polsce?
Prognozowany upał w rejonie Bliskiego Wschodu, 5 czerwca 2024
Najnowsze prognozy wskazują na wymienionym obszarze w podanym terminie, najwyższą temperaturę sięgającą około 52 st. C., co już w zasadzie się sprawdziło, bo ostatniej doby notowano 51,5 st. C. w Pakistanie. Niewykluczone jednak, że kolejne dni czerwca lokalnie jeszcze będą cieplejsze. Z kolei w Polsce nadal mamy falę gorąca, ale o pierwszej fali upałów jeszcze nie będziemy mówić.
Źródło: DobraPogoda24.pl
U nas mogłoby tak się utrzymać przez kilka dni te 30 ° a nie ciągle pada.