
Wichury przechodzą przez Polskę. Wiatr osiągnął 144 km/h. Śnieżyca zasypuje drogi na południu
Minionej nocy Polska dostała się pod wpływ wypełniającego się cyklonu Katrin. Jest z nim związany front atmosferyczny, który przyniósł opady śniegu na wschodzie i północnym wschodzie kraju, a w kolejnych godzinach spowoduje śnieżyce na południu. Występują również wichury. W wielu regionach wiatr osiągnął 60-90 km/h, a wysoko w górach ponad 140 km/h. Opadom śniegu towarzyszą zawieje i zamiecie śnieżne. Sprawdźmy, gdzie wystąpi najsilniejsze załamanie pogody.
Prognoza położenia prądu strumieniowego napędzającego wichury w Polsce
Główna oś prądu strumieniowego znajduje się poza Polską na południe od naszych granic, ale jego słabsze odnóże obejmuje jeszcze zachodnie i południowe dzielnice, gdzie wiatr jest najsilniejszy. Tak jak się spodziewaliśmy, wichury najsilniejszy wiatr przyniosły miejscami, od wybrzeża przez niemal całą zachodnią połowę kraju po dzielnice południowe. Na tym obszarze wiatr w porywach osiąga do 60-90 km/h, a w górach ponad 100 km/h. Huraganowy najsilniejszy wiatr ponownie zanotowano na Śnieżce, gdzie powiało 144 km/h.
Wichury przechodzą przez Polskę. Zanotowane maksymalne porywy wiatru do godziny 12:00, 27 stycznia 2024. Dane: IMGW / Ogimet
Silny wiatr okresami w zachodniej połowie kraju i miejscami na południu utrzyma się do wieczora, a następnie nocą osłabnie. Nieco dłużej silny będzie w górach, szczególnie w Tatrach. Wichury to nie jedyne nasze zmartwienie. W chłodniejszym powietrzu w czasie wymuszania orograficznego na południu kraju w rejonach podgórskich, zwłaszcza na południu Śląska, Małopolski i Podkarpacia przejdą śnieżyce. Strefa tych najbardziej intensywnych opadów właśnie dociera i obejmuje te regiony.
Prognozowany zasięg śnieżycy w Polsce w godzinach popołudniowych, 27 stycznia 2024
Warunki na drogach w tych regionach bardzo szybko ulegną pogorszeniu, tym bardziej, że opadom będą towarzyszyć zawieje i zamiecie śnieżne nawiewające śnieg na drogi. Miejscami może dojść do paraliżu szczególnie w rejonie Podhala. Miejscami na południu wskazanych regionów do niedzieli dosypie jeszcze 10-20 cm śniegu, a w Tatrach ponad 25-30 cm.
Prognoza przyrostu pokrywy śnieżnej w Polsce do 28 stycznia 2024
Załamanie pogody nie będzie długotrwałe. Opady te do niedzieli ustąpią i wtedy cały kraj od południowego zachodu dostanie się pod wpływ antycyklonu Enno. Przyniesie nam poprawę aury i ustabilizowanie warunków atmosferycznych szczególnie między 29-31 stycznia do czasu powrotu cyrkulacji strefowej z dynamiczną pogodą już na początku lutego.
Źródło: DobraPogoda24.pl