Ulewny deszcz rozpocznie czerwiec. Niż przyniesie załamanie pogody. Mimo suszy będą zalania i podtopienia
Od częstych i przelotnych opadów deszczu z burzami nadal nie uwolnimy się w Polsce także na początku czerwca. Mało tego, zasięg opadów będzie większy z powodu przejścia przez nasz kraj płytkiego niżu. Miejscami wystąpią ulewy powodujące zalania i podtopienia. Wcześniej załamanie pogody obejmie inne regiony Europy, gdzie sumy opadów doprowadzą miejscami do powodzi błyskawicznej.
Prognozowany niż nad Polską z ulewami o godzinie 12:00, 1 czerwca 2024
Wraz z nastaniem drugiej połowy maja, w Polsce niemal codziennie w różnych regionach notujemy przelotne opady deszczu i burze, lokalnie z gradem. Miejscami w czasie nawałnic dochodzi do zalań dróg i podtopienia budynków, a w innych regionach nadal mamy potężną suszę. Zaznaczaliśmy, że opady lokalnie będą bardzo intensywne, ale mają bardzo ograniczony zasięg. Z tego powodu wiele osób w komentarzach do naszej redakcji podkreśla występujące częste przelotne opady, a inne pytają, gdzie te zapowiadane deszcze? Taka jest właśnie specyfika opadów konwekcyjnych w już zasadzie sezonie letnim.
Prognoza zasięgu ulew i lokalnych burz w Polsce o godzinie 14:00, 2 czerwca 2024
Sytuacja ulegnie jednak na chwilę zmianie wraz z nastaniem czerwca, bo nad Polską pojawi się płytki niż, który przyniesie znacznie większy zasięg opadów, choć również głównie przelotnych, w tym także pochodzenia burzowego. Jest szansa, że w przeciągu kilkudziesięciu godzin, przelotne deszcze obejmą przeważający obszar Polski. Dzięki temu choć na chwilę powinna złagodnieć sytuacja związana z suszą, a ta jest fatalna. Z analiz satelitarnych wynika, że wilgotność gleby w warstwie do 7 cm jest bardzo niska na poziomie ledwie 6-25 procent, zwłaszcza miejscami na obszarze między północną Opolszczyzną przez Ziemie Łódzką, północno zachodnie Mazowsze i Mazury po Lubelszczyznę, północne Podkarpacie i rejon Pomorza Gdańskiego wraz z Półwyspem Helskim.
Prognoza zasięgu opadów w Polsce, 3 czerwca 2024
Deszcz jest potrzebny nie tylko na suszę rolniczą i coraz niższy poziom wody w rzekach, ale także na bardzo duże zagrożenie pożarowe w lasach, gdzie często odpoczywamy i nie chcemy, aby został wprowadzony tymczasowy zakaz wstępu. Najnowsze prognozy opadów wskazują, że jest szansa na chwilowe złagodnienie potężnej suszy szczególnie między środkowymi i południowo zachodnimi regionami kraju po częściowo północno wschodnie. Najbardziej potrzebne są opady długotrwałe i spokojne, gdyż właśnie taki charakter opadów poprawia sytuację. Zupełnie inaczej jest w przypadku nawalnego deszczu. W tym przypadku woda spływa po powierzchni wysuszonej gleby, która nie jest w stanie szybko wchłonąć deszczu, ponadto dochodzi do szybkiej akumulacji opadów na powierzchniach zabetonowanych w rejonach miejskich.
Prognozowane sumy opadów w Polsce do 4 czerwca 2024
Takie opady nie są wskazane i powodują liczne szkody, a z powodu zmian klimatu związanych z ociepleniem, opadów nawalnych mamy i będziemy mieć coraz więcej. Zasięg prognozowanych opadów nie jest jednak jeszcze ostateczny, gdyż ze względu na możliwe nadal burze, miejscami może popadać więcej również poza głównym wskazanym obszarem, a na obecnie obliczonym opady mogą być mniejsze. Nie zmienia to jednak faktu, że w najbliższych dniach na obszarze Polski miejscami może spaść około 20-100 litrów wody na m2 ziemi.
Sprawdź także: Prognozy deszczu na lato 2024. Będą ulewy, czy susze w Polsce?
Prognoza zasięgu ulewy i sumy opadów w Polsce i Europie do 4 czerwca 2024, model ICON
Podobne wyliczenia wskazuje obecnie niemiecki model ICON, który dość dobrze prognozuje w wyliczeniach krótkoterminowych. Zwróćmy uwagę na znacznie potężniejsze opady, jakie mają się pojawić na przełomie maja i czerwca szczególnie na obszarze wschodnich i południowych Niemiec przez zachodnie Czechy, częściowo Austrię po północno wschodnie Włochy i miejscami Słowenię. Na tym obszarze ryzyko nadmiernych padów w krótkim czasie będzie jeszcze większe.
Źródło: DobraPogoda24.pl
