Trująca chmura dwutlenku siarki dotarła do Polski. Czy spadnie kwaśny deszcz?
Trująca chmura dwutlenku siarki dotarła do Polski. To efekt trwającej od miesiąca erupcji wulkanu na wyspie La Palma. Stężenie jest wysokie, ale największe jest na wysokości ponad 5 km. Im niżej, tym zawartość SO2 w pionowym profilu atmosfery spada. Czy chmura wulkaniczna jest niebezpieczna i grożą nam opady kwaśnego deszczu?
Prognozowane położenie chmury dwutlenku siarki w Polsce i Europie o godzinie 14:00, 20 października 2021
Olbrzymia chmura dwutlenku siarki nad Polską
Gigantyczna chmura dwutlenku siarki ponownie przeniosła się z hiszpańskiej wyspy La Palma do Europy, w tym do Polski. Główny strumień SO2 zalega dziś 20 października 2021 nad naszym krajem, a w kolejnych dniach zostanie przesunięty przez silny wiatr w czasie wichury na wschód Europy do Ukrainy i nad Rosję. Chmura wulkaniczna wygląda na olbrzymią i rozciąga się na kilka tysięcy kilometrów.
Prognozowane stężenie dwutlenku siarki nad Polską o godzinie 19:00, 20 października 2021
Od wybuchu wulkanu na wyspie La Palma (19 września 2021) każdego dnia do atmosfery uwalniane są tysiące ton gazów siarkowych. Od tego czasu emisje są bardzo szczegółowo monitorowane przez program Copernicus za pomocą satelitów. Dzięki temu wiemy, gdzie dany rodzaj zanieczyszczania powietrza występuje oraz w jakim kierunku i stężeniu będzie się przemieszczać.
Prognoza przemieszczenia chmury dwutlenku siarki nad Europą do 23 października 2021
SO2 from #CumbreVieja #LaPalma🌋 (assuming ~5km injection height) continuing across Europe the next couple of days & reaching the Caribbean late Thursday. @CopernicusECMWF Atmosphere Monitoring Service @ECMWF 19 Oct 00 UTC forecast visualized by @Windycom https://t.co/3x0ZpQASaW https://t.co/5yZsfl7lg2 pic.twitter.com/woJibwp3RA
— Mark Parrington (@m_parrington) October 19, 2021
Chmura dwutlenku siarki nie jest widoczna gołym okiem, bo to bezbarwny toksyczny gaz. Chmury gazowe możemy jednak obserwować za pomocą spektrometrów lub radiometrów zainstalowanych na satelitach. Dane te umożliwiają monitorowanie wpływu erupcji wulkanicznych na skład atmosfery.
Czy substancje w chmurze wulkanicznej są niebezpieczne?
Wulkaniczne chmury niepokoją wiele osób, bo dwutlenek siarki to trujący gaz. Może podrażniać błony śluzowe, powoduje problemy z oczami i oddychaniem. Nie musimy się jednak obawiać, bo chmura siarki z La Palmy nie stanowi zagrożenia dla ludzi. Wpływ SO2 emitowanego przez wulkan Cumbre Vieja na pogodę przy powierzchni i jakość powietrza jest w zasadzie znikomy. Bezpośrednie pomiary zanieczyszczenia powietrza przy powierzchni nie wykrywają wzrostu dwutlenku siarki z zanieczyszczenia wulkanicznego. Większość emitowanego SO2 znajduje się kilka kilometrów ponad naszymi głowami.
Prognozowane położenie chmury dwutlenku siarki w Europie o godzinie 14:00, 21 października 2021
Nie można jednak zupełnie wykluczyć ryzyka wystąpienia kwaśnego deszczu. Taki opad uszkadza rośliny, powoduje więdnięcie trawy i pastwisk oraz zanieczyszcza źródła wody.
Nie ma powodów do niepokoju. Ryzyko kwaśnego deszczu niewielkie
Mimo, że nad Polską znajduje się duże stężenie dwutlenku siarki, to nie ma powodów do niepokoju. Potwierdzają to bezpośrednie dane pomiarowe ze stacji naziemnych.
Indeks stężenia dwutlenku siarki w Polsce jest zielony na stacjach GIOŚ. Dane: 20 października 2021
W atmosferze następuje „chemiczne czyszczenie”, jedynie w przypadku opadów deszczu może być „trochę bardziej kwaśny” niż zwykle. W związku z przejściowym zjawiskiem nie oznacza to zwiększonego zagrożenia dla środowiska. To już kolejna duża chmura dwutlenku siarki, jaka w wyniku wybuchu wulkanu Cumbre Vieja dotarła do Polski. Pierwszy przypadek miał miejsce we wrześniu kilka dni po erupcji. Aktualnie nadal nic nie zapowiada końca erupcji.
DobraPogoda24.pl, Windy/Copernicus, GIOŚ