Śnieżyce nawiedziły Wyspy Brytyjskie
W jednym z ostatnich artykułów wspomnieliśmy o zagrożeniu jakie niesie ze sobą rozległy układ niskiego ciśnienia EMMA, zwany również URLIKE. Wczoraj 02.03 przyniósł on intensywne, ulewne opady deszczu nad Półwyspem Iberyjskim, a w ciągu następnych kilkudziesięciu godzin wir niżowy z pełnym impetem uderzył w Wyspy Brytyjskie przynosząc miejscami śnieżyce, które spowodowały paraliż przede wszystkim nad Irlandią i Walią.
Ogromne zaspy śnieżne w irlandzkim Kildare. Foto: TT KildareMet
Sparaliżowany ruch lądowy i kolejowy, pozamykane uczelnie i wydany czerwony, najwyższy alarm przeciw pogodowy, to tylko niektóre skutki ataku Emmy. Międzynarodowe lotnisko w Dubline zostało całkowicie zamknięte do sobotniego 03.02 poranka, co w konsekwencji przełożyło się na tysiące odwołanych lotów.
Miasto Brynmawr w południowo-wschodniej Walii. Foto: twister.com/Andypromoter
Na szczęście układ Emma wycofuje się z regionów Wysp Brytyjskich. Pod koniec weekendu nad wyżej wymienione regiony napłynie cieplejsza masa powietrza. By móc sobie uświadomić skalę tych niecodziennych zjawisk, jakimi były gwałtowne śnieżyce, prezentujemy wybrane fotografie z Irlandii, Walii i Wielkiej Brytanii. Dodajmy, że sporę rolę w powstawaniu zasp odegrał również silny wiatr.
Zimowy poranek w Lincoln w środkowowschodniej Anglii. Foto: TT PaulkingstonNNP
W Irlandii podobno nie ma odśnieżarek, solarek, piaskarek, nawet łopat do odśnieżania nikt w domu nie posiada. Samochody nie mają opon zimowych, a domy są bez izolacji cieplnej. Ruch drogowy jest sparaliżowany, a przez to nie ma dostaw żywności do sklepów. Pracownicy nie mogą dojechać do pracy, zatem sklepy są pozamykane. Zaczyna się zbiorowa panika i włamania do pozamykanych sklepów spożywczych. Jeśli ktoś nie ma zapasów, to głoduje.