
Prognozy powrotu zimy są koszmarne. Śnieg i mróz zaskoczy do marca. To się odbije na przyrodzie
Zamiast śniegu i mrozu, to luty w Polsce przynosi wczesną wiosnę z nietypowymi temperaturami. Najnowsze prognozy powrotu zimy, co najmniej do początku marca są koszmarne. To z pewnością odbije się na przyrodzie, bo jeszcze przed majem mogą wrócić zimowe epizody. Miłośnicy białego szaleństwa coraz częściej będą zmuszeni do szukania regionów w Europie z mrozem i śniegiem poza naszym krajem.
Prognozowany mróz w Europie w rejonie zalegania śniegu i występowania zimy, 25 lutego 2024
Powrotu zimy z silnym mrozem i trwałą pokrywą śnieżną na nizinach w Polsce zupełnie nie widać w perspektywie nawet dwóch najbliższych tygodni. Układ baryczny nad Europą sprawi, że zima zostanie znacznie zredukowana i to nie tylko pod względem zasięgu pokrywy śnieżnej, ale także mrozu. Nie oznacza to, że zimy zupełnie już nie będzie w Europie. Jej kolejne silniejsze epizody są prognozowane miejscami w Skandynawii, na wschodzie Europy oraz ponownie w rejonie Alp, gdzie obecnie przechodzą śnieżyce, a po nich chwyci miejscami mróz poniżej -20 st. C. Przykładem jest obecnie śnieżyca, która zasypuje autostradę A13 między Włochami i Austrią w pobliżu Brenner. W kilka godzin spadło już ponad 40 cm śniegu.
Fatalne prognozy nawrotu zimy do Polski. Przewidywany zasięg występowania pokrywy śnieżnej w Europie do 4 marca 2024
Śnieżyce z mrozem do początku marca na pewno będą omijać szczególnie środkową oraz południowo wschodnią Europę. Naśnieżanie stoków w Polsce będzie często niemożliwe i nieopłacalne ze względu na zbyt wysoką temperaturę dobową, charakterystyczną dla wczesnej wiosny. Aby poczuć zimę i pojeździć na nartach, to trzeba będzie się wybrać w rejon Alp, Pirenejów lub do Skandynawii, gdzie zima nadal ma się dobrze, tym bardziej, że wystąpią nowe śnieżyce.
Sprawdź także: To nie koniec zimy. Śnieżyca zasypie drogi i domy. W tych regionach spadnie 40 cm śniegu
Prognoza anomalii temperatury powietrza napływającego do Europy na wysokości 1,5 km na początku marca 2024
Skupmy się jednak na Polsce i odpowiedzmy na pytanie, do kiedy utrzyma się ocieplenie i kiedy wrócą zimowe epizody? Najnowsze prognozy temperatur i opadów nie pozostawiają wątpliwości. Obecnie w żadnej prognozie długoterminowej sięgającej do końca pierwszej dekady marca nie widać powrotu silnego mrozu oraz śnieżyc powodujących co najmniej kilkudniowy przyrost pokrywy śnieżnej. Mają przeważać łagodne masy powietrza, okresami ze słońcem i przelotnym deszczem, lokalnie z niewykluczoną pierwszą wiosenną burzą. Jedynie noce i to miejscami mogą czasami przynieść niewielkie przymrozki w rejonie przejaśnień i rozpogodzeń. Zimne masy powietrza będą się trzymać daleko od Polski. Dopiero w trakcie drugiej dekady marca lub z upływem drugiej połowy tego miesiąca temperatury mogą znacznie spaść do tego stopnia, że wrócą zimowe akcenty. Wskazują na to aktualne prognozy sezonowe. Potencjalne ochłodzenie ma zejść z rejonu Grenlandii przez Atlantyk, co może wskazywać, że nie będzie trwałe.
Fatalne prognozy nawrotu zimy do Polski. Prognozowane prawdopodobieństwo temperatur na przykładzie Łodzi do 8 marca 2024
Pewnego terminu ochłodzenia w prognozach obecnie nie możemy jeszcze dokładnie wskazać. Martwi jednak fakt, że przed nami co najmniej dwa tygodnie wysokich temperatur. Średnia dobowa będzie często utrzymywać się powyżej 5-9 st. C., a tym samym zacznie ruszać wegetacja. Nie jest to sytuacja korzystna, bo na nastanie trwałej wiosny jest jeszcze za wcześnie, tym bardziej, że z pewnością w trakcie marca, czy kwietnia przed majem pojawią się jeszcze dni z mrozem i śniegiem. Miejmy nadzieję, że te okresy chłodniejsze będą na tyle słabe, że nie spowodują znacznych strat na polach oraz w sadach.
Czytaj również: Bomba ciepła nasunie się nad Polskę. Wiosna rozpocznie się wcześniej. Temperatura zbliży się do 20 stopni
Źródło: DobraPogoda24.pl