W Kalifornii szaleją gigantyczne pożary. Największa ich liczba od 10 lat
W Kalifornii kolejny rok z rzędu mają miejsce gigantyczne pożary. Przypomnijmy, w ubiegłym roku żywioł wybuchł m.in. 8 października i objął powierzchnię ponad 70 tysięcy hektarów, a ponadto spowodował śmierć ponad 45 osób! (najwięcej w historii pożarów). W większości były to osoby starsze, zamieszkujące tereny na odludziu, często pozbawione kontaktu ze światem zewnętrznym.
Niestety, w tym roku nie jest lepiej. 8 listopada wybuchły duże ogniska pożarów, które do tej pory nie zostały opanowane. Najnowsze dane mówią o co najmniej 30 ofiarach i setkach tysięcy mieszkańców zmuszonych do ewakuacji. Spłonęły tysiące domów, straty materialne są ogromne.
Dane satelitarne NASA z 9 listopada br.
Kalifornię pustoszą obecnie trzy duże pożary. Najgroźniejszy pod nazwa Camp Fire płonie na północy stanu, około 150 kilometrów od Sacramento. Ogień strawił tam obszar o powierzchni blisko 41 tysięcy hektarów, zniszczył około 6700 budynków i spowodował śmierć 23 osób. Camp Fire jest opanowany tylko w 20% i nadal się rozszerza. Ogień największe straty spowodował w miasteczku Paradise. Setki domów zmieniło się tam w popiół. Przy drogach stoją stopione przez ogień samochody. Wiele budynków nadal płonie. Ponad 100 osób uważa się za zaginione!
Ponadto szybko rozszerza się jeden z dwóch pożarów na południu Kalifornii pod nazwą Woolsey. Rozciąga się on na obszarze blisko 390 tysięcy hektarów! Ten pożar zmusił do ewakuacji 250 tysięcy mieszkańców.
Liczba alertów pożarowych według danych satelitarnych instrumentu MODIS znajdującego się na satelicie NASA
Prezydent Donald Trump we wpisie na Twitterze winą za pożary obarczył władze Kalifornii, które jego zdaniem niewłaściwie zarządzają terenami leśnymi. Z kolei gubernator Kalifornii Gavin Newsom odpowiedział, że w chwili gdy giną ludzie a strażacy walczą z żywiołem prezydent nie powinien rozpoczynać rozgrywek politycznych.
Z danych satelitarnych NASA monitorujących pożary od roku 2001 wynika, że w tym 2018 roku w Kalifornii wybuchła największa liczba pożarów od 10 lat. Rekordowy pozostaje rok 2008, ale niewykluczone, że to się zmieni, bowiem jeszcze ponad 1.5 miesiąca dzieli nas od końca br.
Dane: NASA, fires.globalforestwatch
