Potężna fala ciepła przyniesie podmuch lata. Będzie pierwszy upał? Anomalia temperatury stanie się ekstremalna
Z północnego zachodu do Polski dotarło chwilowe ochłodzenie, które najbliższej nocy przyniesie także niewielkie przymrozki na wschodzie i północnym wschodzie kraju. Spadek temperatury będzie chwilowy, bo w kolejnych dniach spodziewamy się silnego ocieplenia. Temperatury miejscami sięgną nawet 27-29 st. C. Nasuwa się pytanie, czy lokalnie pojawi się również pierwszy upał? Jeśli by tak się stało, to mielibyśmy najwcześniejszy upał w historii pomiarów zarejestrowany w naszym kraju. Spodziewamy się także ponownie pyłu saharyjskiego.
Potężna fala kwietniowego ciepła sięgnie Polski. Prognozowana temperatura, 7 kwietnia 2024
Po ostatnich rekordach ciepła pod koniec marca, również w pierwszej dekadzie kwietnia pogoda nie przestanie zaskakiwać i przyniesie ekstremalne anomalie temperatury. Już od 5 kwietnia ponownie temperatury zaczną rosnąc w wielu regionach kraju, a na zachodzie, zwłaszcza na Dolnym Śląsku zanotujemy w pobliżu 20 st. C. Głównej fali ocieplenia spodziewamy się jednak między 7-9 kwietnia. W tym okresie temperatury w Polsce sięgną na znacznym obszarze około 24-29 st. C., co dla tej pory roku jest wartością ekstremalną.
Prognozowana silna fala ciepła w Polsce. Przewidywane temperatury, 8 kwietnia 2024
Przejrzeliśmy wszystkie dostępne modele pogodowe i większość z nich zapowiada maksymalne temperatury w Polsce do 27-28, tylko lokalnie 29 st. C. Jeden z nich, kanadyjski model GEM wskazuje punktowo na możliwość osiągnięcia progu 30 st. C., co oznaczałoby oficjalnie wystąpienie pierwszego upału w Polsce i to jeszcze najwcześniejszego w historii. Nie jest to jednak pewne, gdyż podczas tej fali ocieplenia efekt ciepłego wiatru fenowego na południu kraju będzie słaby i umiarkowany, ponadto ponownie napłynie chmura pyłu saharyjskiego, która często redukuje promieniowanie słoneczne docierające do powierzchni ziemi.
Prognozowana chmura pyłu saharyjskiego nad Polską, 7 kwietnia 2024
W omawianym okresie ciepłe powietrze do Polski, tym razem napłynie z nieco innego kierunku, bo z północno zachodniej Afryki przez Hiszpanię, Francję, Włochy i Niemcy. Z tego też powodu najwcześniej temperatury przekroczą ponownie 20 st. C. na zachodzie i południowym zachodzie kraju, a następnie ocieplenie rozszerzy się w głąb Polski na wschód. Generalnie spodziewamy się, że najcieplej będzie pod koniec pierwszej dekady kwietnia szczególnie między Dolnym Śląskiem i Małopolską, a najchłodniej nad samym morzem, zwłaszcza na Półwyspie Helskim.
Prognozowana temperatura w Polsce, 9 kwietnia 2024
Prognozy są nadal nieco rozbieżne pod kątem zasięgu najwyższych temperatur, ale generalnie możemy przyjąć, że najczęściej i najcieplej będzie na zachodzie, w centrum i na południu Polski, w tym szczególnie w Małopolsce. Niewykluczone, że po pobiciu rekordu temperatury maksymalnej dla marca, ponownie najwyższą temperaturę podczas tej kolejnej fali ocieplenia, zanotujemy w rejonie Tarnowa lub innych miejscowości Małopolski. O potencjale możliwych niezwykle wysokich temperatur, świadczy prognoza anomalii wartości maksymalnych, które w Polsce między 7-9 kwietnia mogą być miejscami nawet o 9-15 st. C. wyższe według najnowszych wyliczeń numerycznych.
Sprawdź także: Padł rekord temperatury maksymalnej dla marca w Polsce
Prognozowana ekstremalna anomalia temperatury w Polsce i Europie, 9 kwietnia 2024
Silne ocieplenie pod koniec pierwszej dekady kwietnia z temperaturą do 27-29 st. C. w Polsce jest pewne, a to oznacza, że poprawimy dotychczasową najwyższą temperaturę w kraju notowaną od początku roku, ale czy będzie pierwszy upał? Niewykluczone, że minimalnie braknie lub w sprzyjających warunkach faktycznie zanotujemy lokalnie 30 st. C. Jeśli by tak się stało, to padnie rekord najwcześniejszego upału w całej historii pomiarów temperatury w naszym kraju. Z pomiarów IMGW-PIB wynika, że najwcześniejszy upał 30,7 st. C. zanotowano w Polsce 22 kwietnia 1968 roku w Sulęcinie na obszarze obecnego województwa lubuskiego. Z kolei rekord absolutny temperatury dla tego miesiąca wynosi 32,5 st. C. Był notowany 29 kwietnia 2012 roku w miejscowości Słupca.
Prognozowane wysokie temperatury w Polsce na przykładzie Tarnowa do 18 kwietnia 2024
Zapowiadają się więc nie tylko wyjątkowo ciepłe ostatnie dni pierwszej dekady kwietnia, ale także bardzo emocjonujące pod względem możliwego nowego rekordu, choć niepewnego. Z wielką uwagą będziemy śledzić najnowsze wskazania temperatur, aczkolwiek brak silnego wspomagania przez wiatr fenowy oraz zaleganie pyłu saharyjskiego mogą sporo namieszać w prognozach.
Czytaj również: Potężne wichury przyniesie głęboki cyklon. Wiatr przekroczy 130 km/h
Źródło: DobraPogoda24.pl
Nie pamiętam czegoś takiego jeszcze żeby w kwietniu było już zielono. Co będzie w przyszłości zimą.