Rekord listopadowej temperatury niewiarygodny? Zobacz, w jakim stanie technicznym jest posterunek klimatyczny w Polanie
Chyba wszyscy, zarówno pasjonaci jak i osoby sporadycznie interesujące się meteorologią i klimatem są pod wrażeniem wczorajszego 03.11 krajowego rekordu temperatury maksymalnej dla listopada wynoszącego 24.6 st. C. Przypomnijmy, został on ustanowiony na posterunku klimatycznym w Polanie (powiat bieszczadzki na Podkarpaciu).
Klatka meteorologiczna, deszczomierze oraz poletko gruntowe na posterunku klimatycznym IMGW w Polanie
Tymczasem pod artykułem meteomodelu, rozgorzała dyskusja podająca w wątpliwość jakość pomiarów na stacjach poza I rzędem.
- „Wielokrotnie w terenie widziałem w jakim stanie bywają posterunki meteorologiczne, jak są czasami zaniedbane, zwłaszcza w terenach górskich. Poza tym wolę, by czujnik temperatury był jednak w klatce meteo, a nie w małej osłonie radiacyjnej, wiem jest to certyfikowane, sprawdzone itd...Wiemy, że PSHM w postaci IMGW ma obecnie problemy, które gdzieniegdzie odbijają się w różnych aspektach. Już pomijam fakty niedoborów w służbie obserwatorskiej, ale faktycznie utrzymanie posterunków miejscami kuleje, co nie znaczy, że dotyczy to całej sieci…Chodzi mi o niuanse w utrzymaniu posterunków, które właśnie mogą decydować o dziesiątych częściach st. C, tak ważnych przy rekordach. Jak wpływa na pomiar np. brak jednej ściany klatki meteorologicznej, trawsko o wysokości metra w ogródku meteorologicznym lub czujnik temperatury w osłonie radiacyjnej odchylony od pionu o ok. 30-40 stopni…Nie neguję też idei rekordów z każdego posterunku, jednak jeśli przyjmujemy rekordy z posterunków IV rzędu to zapewnijmy każdemu z tych posterunków dobry poziom utrzymania, który się przełoży na dobrą reprezentatywność i pewność pomiarów” - napisał Tomasz.
Klatka meteorologiczna na posterunku klimatycznym IMGW w Polanie od strony północnej
Faktycznie, od dawna sytuacja finansowa IMGW nie jest najlepsza, a w tym roku szczególnie (artykuł na ten temat). Można mieć podejrzenie, że nie wszystkie posterunki są odpowiednio zadbane.
Posterunek klimatyczny IMGW w Polanie z widoczną drogą dojazdową
Nie będziemy jednak szukać dziury w całym. Dziś 04.11, a więc dokładnie dobę po ustanowieniu nowego rekordu, aby nie było żadnych wątpliwości postanowiliśmy udać się z Rzeszowa i osobiście sprawdzić w jakim stanie technicznym jest ten posterunek.
Maszt na posterunku klimatycznym w Polanie z widocznym anemometrem mierzącym prędkość i wskazującym kierunek wiatru
Znalezienie posterunku w Polanie nie stanowiło żadnego problemu. Wystarczy dojechać do miejscowości i wolno przez nią jechać, aby z drogi numer 894 ujrzeć ogródek meteorologiczny ukryty za świerkami rosnącymi przy drodze.
Klatka meteorologiczna na posterunku w Polanie od strony południowej
Samo otoczenie posterunku jest zadbane. Nie ma mowy o rosnącej wysokiej trawie (widać, że była stosunkowo niedawno skoszona) czy nieprecyzyjnym pomiarze wynikającym z braku ścianek w klatce meteo bądź niezbyt dobrej osłony radiacyjnej.
Wbrew obawom, pomiar jest wykonywany automatycznie w pełnowymiarowej – klasycznej klatce meteorologicznej, używanej na posterunkach I rzędu przez IMGW. Jedyne zastrzeżenie jakie możemy mieć, to wyblaknięcie białej farby na daszku klatki meteorologicznej.
Stan daszku na klatce meteorologicznej w Polanie
Widać również spróchniałą krawędź daszku od strony południowej. Ale czy taka niedoskonałość przy ogólnym stanie klatki ma duży wpływ na precyzyjność pomiaru przy jesiennym Słońcu? Naszym zdaniem nie, aczkolwiek mamy nadzieję, że w przyszłości dach zostanie wyczyszczony i pomalowany.
Zdjęcia: DobraPogoda24, wykonane w niedzielę 4 listopada o godz. 14:20
Na monitorze pogodynki są wykresy z danymi godzinowymi. Jak sprawdzacie dane w odstępie 10 minut?
Depesze telemetryczne, Ogimet, plus zaprzyjaźniona redakcja Meteomodel
Bardzo fajna relacja :)
Bardzo ciekawa i na czasie relacja, wręcz "gorąca"; budzi uznanie błyskawiczna reakcja Redakcji na tak ważne wydarzenie bieżące (rekord temperatury). W dodatku raport z miejsca wydarzenia, więc tym większa jest jego wartość informacyjna. Po jego lekturze nie mam już wątpliwości, że w Polanie miał miejsce nowy, wiarygodny polski rekord ciepła dla miesiąca listopada.