
Pogoda. W święta wrócą przymrozki do Polski. Na ciepłą wiosnę znowu poczekamy
W święta wielkanocne do Polski wróci ochłodzenie ściągnięte przez niż górny i wyż skandynawski noszący imię Spiro. Znowu szczególnie nad ranem miejscami pojawią się przymrozki, a start wegetacji zostanie przyblokowany. Temperatura miejscami spadnie do -7/-1 st. C. Sprawdźmy, kiedy i gdzie przymrozki będą największe i kiedy temperatury w Polsce znowu wzrosną.
Ujemne temperatury wrócą do Polski. Prognozowany zasięg chłodnego powietrza napływającego do Europy, 17 kwietnia 2022
Ochłodzenie będzie więc potężne, bo temperatura maksymalna w Polsce w ciągu kilku dni spadnie o kilkanaście stopni, a jeszcze wczoraj 14.04 we Wrocławiu zanotowano 23,4 st. C. To jest obecnie najwyższa temperatura w Polsce od początku bieżącego roku. Spadek temperatury poczujemy już w świąteczny poranek. Wielkanoc w wielu regionach rozpocznie się od przymrozku.
Prognozowane przymrozki w Polsce, Wielkanoc 17 kwietnia 2022 nad ranem
Temperatura w tym czasie w Polsce, będzie nawet o 6-4 st. C. niższa od normy klimatycznej. Cała nadzieja w ostatniej dekadzie kwietnia. Powinna być cieplejsza, dzięki temu pojawi się szansa na zamknięcie całego kwietnia w pobliżu normy klimatycznej, czyli tak jak przewidywaliśmy w prognozie długoterminowej. Aktualnie pierwszą połowę miesiąca zamykamy z ujemną anomalią temperatury na poziomie około 1,5 st. C. poniżej normy wieloletniej.
Prognozowana anomalia temperatury w Polsce i Europie, 17 kwietnia 2022 nad ranem
Ochłodzenie będzie kontynuowane również w drugi dzień świat, czyli w Lany Poniedziałek. Również w tym dniu w Polsce wystąpią nad ranem przymrozki.
Prognozowane przymrozki w Polsce, 18 kwietnia 2022 nad ranem
Po świętach możliwość wystąpienia przymrozków zostanie wyparta do wschodniej i południowo wschodniej Polski. Zasięg ujemnych temperatur zostanie wtedy ograniczony.
Prognozowane przymrozki w Polsce, 19 kwietnia 2022 nad ranem
Niestety, po ciepłym i krótkim okresie wiosny ochłodzenie przypadnie akurat na dni świąt Wielkanocy. Jak na ironię, wzrost temperatury zanotujemy po świętach, w trakcie 3 dekady kwietnia. Temperatura miejscami znowu wzrośnie i będziemy notować powyżej co najmniej 15-20 st. C. Wówczas czeka nas upragniona przyrodnicza oznaka prawdziwej wiosny, ale o tym więcej dowiecie się więcej w kolejnym naszym wpisie.
DobraPogoda24.pl