Na koniec wakacji powróci upał
Wszystko wskazuje na to, że lato nie powiedziało jeszcze ostatniego słowa. Mimo chwilowego spadku temperatury, w kolejnych dniach ponownie w wielu regionach kraju temperatura zacznie osiągać lub przekraczać 30 st. C. W zasadzie upału mogłoby już nie być, bo norma na ogół została już dawno przekroczona.
Prognozowana adwekcja masy powietrza, od 22 sierpnia, do 1 września
Przykładem może być Rzeszów, gdzie roczna norma dni upalnych wynosi 10, a do 22 sierpnia br. zanotowaliśmy już 16 takich dni. W kilku przypadkach zabrakło niewiele, bo zaledwie 0,1-0,2 st. C. do osiągnięcia progu upału. Przy tej okazji warto przypomnieć, jak zmienia się liczba dni upalnych w stolicy Podkarpacia, zwłaszcza, że jeszcze do roku 1980 zdarzały się lata bez jednego dnia z temperaturą 30 st. C.!
Wiązki modelu Ensemble, zgodnie wskazują adwekcję ciepłego powietrza co najmniej do początku września
Ponowna adwekcja ciepłej masy powietrza do Polski spodziewana jest od 23 sierpnia, a już około 24-25 sierpnia na zachodzie i południowym zachodzie kraju temperatura miejscami może ponownie osiągnąć 30 st. C. Z każdym kolejnym dniem będziemy notować coraz wyższe temperatury, aż do około 30-34 st. C. Wysokie temperatury pozostaną z nami, co najmniej do początku września. Ostatnie dni wakacji, będziemy mogli jeszcze spędzić aktywnie np. korzystając z uroków akwenów.