Prognoza pogody: święta Bożego Narodzenia
Od kilku dni powtarzamy, że poza rejonami podgórskimi, święta Bożego Narodzenia nie będą białe. Pora na szczegółową prognozę pogody.
Wigilia, 24 grudnia
Po nocy 23/24.12 z silnym wiatrem (prognoza wichury), niedziela 24.12 w całym kraju będzie pochmurna z zachmurzeniem dużym i całkowitym. Z upływem dnia, w sporej części kraju wystąpią opady deszczu. Najmocniej popada wieczorem na północy, zwłaszcza w woj. pomorskim, warmińsko-mazurskim i podlaskim. W pierwszej części dnia wiatr miejscami będzie jeszcze okresami silny z zachodu, zwłaszcza w centrum, na Wybrzeżu oraz na wschodzie kraju. W drugiej połowie dnia zacznie słabnąć, jednak w nocy 24/25.12 ponownie miejscami nasili się okresami do dość silnego, szczególnie na Wybrzeżu. Temperatura maksymalna, od 1/5 st. w rejonach podgórskich, 7/8 st. na przeważającym obszarze, do 9/10 st. miejscami na zachodzie, północy oraz w centrum kraju.
Boże Narodzenie, 25 grudnia
W tym dniu w sporej części kraju ponownie zachmurzenie będzie duże i miejscami całkowite, aczkolwiek z upływem godzin, szczególnie na południu jest szansa na większe przejaśnienia, zwłaszcza w Małopolsce, na Górnym Śląsku, Opolszczyźnie i na Podkarpaciu. Miejscami, głównie w północnej połowie kraju będą możliwe okresami słabe opady deszczu. Temperatura maksymalna, od 1/5 st. w rejonach podgórskich, 6/8 st. na przeważającym obszarze, do 9/10 st. miejscami na północnym-zachodzie oraz w centrum kraju. Wiatr umiarkowany, tylko początkowo na Wybrzeżu oraz na wschodzie kraju silniejszy.
Drugi dzień świąt, 26 grudnia – św. Szczepana
Drugi dzień świąt pod względem pogody będzie najsprawiedliwszy, bowiem na ogół nie spodziewamy się opadów, jedynie początkowo lokalnie mogą się zdarzyć zanikające, głównie na północy kraju. Spodziewamy się przeważnie zachmurzenia umiarkowanego i okresami dużego, ale gdzieniegdzie powinny wystąpić również większe przejaśnienia, zwłaszcza na południu oraz na zachodzie kraju. Chłodniej (poranek z przymrozkiem miejscami na południu oraz w centrum kraju), temperatura maksymalna do około 4/8 st. C. Wiatr umiarkowany, w rejonach podgórskich okresami silniejszy.
Ostatnie pełne święta Bożego Narodzenia (24-26/12), które w stolicy miały całodobowy mróz przez wszystkie te 3 dni, były w roku 2007, czyli - bagatela - 10 lat temu. Kłopot w tym, że w śniegu wtedy nie było tutaj w ogóle, był to więc "suchy" mróz. Ostatnie Święta jak z "białego obrazka", czyli mróz i śnieg bez zakłóceń przez 3 dni, były tu w roku... 2002. Więcej śniegu było rok wcześniej, ale wtedy dokładnie w dniu BN rozpoczęła się odwilż. Czyli, prawda jest taka, że wyrosła już cała generacja warszawskich internautów, co nie pamięta z własnego życia w pełni "białych"/mroźnych Świąt Bożego Narodzenia. Czy powyższe fakty oznaczają, że już nigdy w przyszłości nie będzie tutaj (na nizinach) takich Świąt, o jakich wielu Polaków marzy? Ależ skąd. Na pewno będą się zdarzać, ale wiele wskazuje na to, że - niestety - coraz rzadziej. Równie wiele oznak zapowiada, że takie pogodowe Święta jak tegoroczne - staną się normą.
No to tradycyjnie chlupa na święta