
Padł rekord mrozu w Polsce. Temperatura spadła poniżej -41 stopni. To najzimniejszy region
Za nami wyjątkowo zimna noc, która przyniosła nowy rekord mrozu w Polsce. Temperatura na południu kraju spadła poniżej -41 st. C. na słynnym biegunie zimna. W tym miejscu w ostatnich dniach dwukrotnie odnotowano najniższe temperatury w naszym regionie. Wszystko przez specyficzne warunki atmosferyczne i ukształtowanie terenu, które sprzyja osiadaniu i zatrzymywaniu zimnego powietrza.
Fala zimnego powietrza napłynęła do Europy i Polski. Temperatura powietrza na wysokości 1,5 km, 17 lutego 2025
W prognozach od wielu dni wskazywaliśmy, że początek drugiej połowy lutego przyniesie główną falę ochłodzenia z najniższymi temperaturami zimy w tym sezonie na obszarze Polski. Już w ostatnich dniach zaczęło się to potwierdzać, gdyż temperatury miejscami, zwłaszcza przy gruncie zaczęły spadać do -24/-16 st. C., a na tatrzańskim biegunie zimna nazywanym Litworowy Kocioł zanotowano -30,5 st. C. Już wtedy wiele osób było pod wrażeniem możliwości spadków temperatury w tym miejscu naszego kraju, ale sytuacja nie utrzymała się długo bo już minionej doby mróz stał się jeszcze większy i osiągnął w poniedziałek nad ranem aż -41,1 st. C. co stanowi nowy rekord temperatury minimalnej w Polsce.
Zanotowany nowy rekord mrozu w Polsce w Tatrach. Porównanie temperatury Litworowy Kocioł z Kasprowym Wierchem w ostatnich 7 dniach do 17 lutego 2025
Tak duży spadek temperatury w Polsce w tym rejonie jest możliwy przede wszystkim z powodu napływu bardzo zimnego powietrza arktycznego o cechach kontynentalnych, które przy wyżu w rozpogodzeniach zaczęło osiadać w kotlinie masywu Czerwonych Wierchów. Duże znaczenie ma więc także wysokość położenia tego mrozowiska, które znajduje się na wysokości 1828 m n.p.m., a więc niżej niż Kasprowy Wierch, jednak charakterystyczne zapadlisko sprzyja właśnie zatrzymaniu zimnego powietrza w zjawisku ekstremalnej inwersji, stąd tak duże różnice temperatury na tym obszarze.
Prognozowana adwekcja zimnego powietrza do Polski i Europy na wysokości 1,5 km, 18 lutego 2025
W najbliższych dniach, co najmniej do 20 lutego szczególnie w regionach południowych Polski nadal będą warunki miejscami do występowania siarczystego mrozu, ale prawdopodobnie rekord temperatury z Tatr nie zostanie poprawiony, choć nie możemy zupełnie tego wykluczyć. Niskie temperatury są notowane nie tylko w górach, ale także na obszarze wielu innych regionów kraju, zwłaszcza przy gruncie. Przykładem jest ostatnia doba, gdy -24 st. C. zanotowano w rejonie Jeleniej Góry i -23 st. C. w pobliżu Poznania.
Sprawdź: Uderzy nagła śnieżyca. Spadnie 40 cm śniegu. Nawrót zimy ściągnie zawieje i zamiecie na południe
Prognozowany mróz w Polsce, 18 lutego 2025
Poprzedni oficjalny rekord temperatury minimalnej w Polsce pochodzący z pomiarów stałych i oficjalnych dokonywanych zgodnie ze sztuką w tamtym okresie, pochodzi z Żywca, gdy 11 lutego 1929 roku zanotowano -40,6 st. C. W publikacjach widnieje również temperatura -41 st. C. z 11 stycznia 1940 roku z Siedlec, ale ten pomiar wydaje się błędny i jest często kwestionowany przez badaczy na podstawie reanalizy ówczesnej sytuacji barycznej w rejonie Polski. W danych istnieje również rekord -42 st. C. z Czarnego Dunajca z lutego 1929 roku, ale pomiar ten nie jest oficjalny i trudny do zweryfikowania. Mamy zatem co najmniej nowy powojenny rekord mrozu zanotowanego na obszarze Polski, jak nie absolutny. Potencjał tatrzańskiego mrozowiska wydaje się jednak znacznie większy. Łowcy mrozu, którzy odkryli to wyjątkowo zimne miejsce w Polsce przypuszczają, że w sprzyjających warunkach możliwe jest osiągnięcie lub przekroczenie bariery aż -50 st. C. w tym miejscu.
Źródło: DobraPogoda24.pl, mrozowiska.pl