Od niedzieli 04.03 wkracza odwilż. Unikajmy zamarzniętych zbiorników wodnych!

Sobota 03.03 jest ostatnim dniem z całodobowym mrozem na obszarze całej Polski. Temperatura maksymalna sięga dziś, od -10 na Suwalszczyźnie przez -6/-5 st. w centrum, do -2 st. C. w rejonie Szczecina. Sytuacja zmieni się w niedzielę 04.03, gdy od zachodu i południowego-zachodu w głąb kraju zacznie napływać coraz cieplejsza masa powietrza.

W województwach zachodnich, a także miejscami w woj. wielkopolskim, opolskim i lokalnie śląskim spodziewamy się temperatury maksymalnej od 0, do 2 st. C. Miejscami na Dolnym Śląsku i Ziemi Lubuskiej temperatura w drugiej połowie dnia wzrośnie do około 3/5 st. C. Ocieplenie dotrze więc do kraju o 1-2 dni później, niż wskazywały na to prognozy sprzed niemal tygodnia.

Odwilż ucieszy zmarzluchów, ale jest również powodem do niepokoju. W ostatniej dekadzie lutego zamarzło wiele zbiorników wodnych, stając się przez to dodatkową atrakcją (zobacz przejście przez Zalew Wiślany). Ocieplenie sprawi jednak, że lód zacznie się topić. Jego warstwa stanie się coraz cieńsza i krucha. Z tego powodu wchodzenie na zamarznięte stawy i jeziora będzie bardzo niebezpieczne.

To szczególnie ważna informacja dla dzieci i młodzieży, zwłaszcza, że mamy już pierwszą ofiarę. Wczoraj 02.03 w Słupsku w Parku Klasztorne Stawy pod 8-letnią Anitą zapadł się lód. Niestety, dziewczynka utonęła w czasie próby uratowania psa.

Policja pod nadzorem prokuratury ustaliła szczegóły wypadku. Ze śledztwa wynika, że na spacer z psami wybrała się czwórka dzieci w wieku od 8 do 9 lat. Pies 8-latki wpadł do zamarzniętego stawu. Dzieci próbowały wyciągnąć czworonoga z wody. Trzymając się za ręce weszły na lód. Żadne nie miało przy sobie telefonu, a ponadto nie mogły w tym czasie znaleźć dorosłych, którzy mogliby im pomóc.