Oberwanie chmury na Podkarpaciu. Spadło ponad 80 litrów wody. Powódź błyskawiczna zalała drogi i posesje
Potężne burze z ulewami i gradem przy usuwaniu upału na chłodnym froncie uderzyły w południowo wschodnią Polskę. Najgorsza sytuacja panuje na Podkarpaciu, gdzie miejscami spadło ponad 80 litrów wody na m2 ziemi w przeciągu półtorej godziny. Nagłe oberwanie chmury zalało drogi i posesje. Trwa szacowanie strat i usuwanie skutków nawałnicy.
Skutki potężnej ulewy na Podkarpaciu w powiecie strzyżowskim, 7 lipca 2024. Foto: FB Strzyżów 998
Prognozy mówiące o ulewach i burzach, jakie miały się pojawić na południowym wschodzie Polski w czasie wypierania upału przy podejściu chłodnego frontu sprawdziły się co do joty. Przed nadejściem nawałnicy najwyższe temperatury do 32 st. C. notowaliśmy w Rzeszowie. W godzinach popołudniowych zaczęły się uaktywniać burze wielokomórkowe, wystąpiły także superkomórki z gradem i bardzo ulewnym deszczem. Z powodu przechodzenia kilku ulew nad tym samym obszarem, doszło do akumulacji opadów, a w konsekwencji do zalania dróg i posesji.
Burze zanotowane na południowym wschodzie Polski do godziny 20:10, 7 lipca 2024
Olbrzymie opady deszczu zanotowano szczególnie w rejonie miejscowości Żarnowa. Na tamtejszej stacji IMGW-PIB zmierzono już ponad 84 litry wody na m2 ziemi, z czego aż 74 litry spadło w zaledwie 100 minut. Padł nowy rekord sumy dobowej opadów dla tej stacji. Poprzedni wynosił 77,7 mm i był notowany 10 sierpnia 1999 roku. Jeszcze większą sumę opadów ponad 95 litrów wody na m2 ziemi zanotowano na prywatnej stacji w miejscowości Wojaszówka. Z kolej na naszej stacji w Rzeszowie zanotowaliśmy już blisko 33 litry wody na m2 ziemi.
Skutki nawałnicy i oberwania chmury na Podkarpaciu w powiecie strzyżowskim, 7 lipca 2024
Nic więc dziwnego, że w wielu miejscach doszło do zalań i podtopień, a nawet powodzi błyskawicznej. Trudna sytuacja panuje szczególnie w powiecie strzyżowskim, gdzie strażacy pracują przy wypompowywaniu wody z zalanych domów, ale także przy usuwaniu powalonych drzew. W wyniku ulewnych opadów deszczu doszło również do osunięcia ziemi na linie kolejową. Obecnie do pomocy mieszkańcom na miejsce kierują się jednostki z powiatu krośnieńskiego i brzozowskiego.
Zobacz też: Upał rozszerza zasięg. Temperatura sięgnie 44 stopni. Fala upałów będzie długotrwała
Skutki oberwania chmury i nawałnicy na Podkarpaciu w miejscowości Połomia, 7 lipca 2024
Obecnie burze są notowane na wschód od Rzeszowa na obszarze między rejonem Leżajska po Dynów. Mamy również aktywną linię burz między południem Mazowsza przez miejscami wschodnie regiony województwa świętokrzyskiego po rejon Dąbrowy Tarnowskiej w Małopolsce. Wieczorem i nocą opady słabnąc przesuną się miejscami nad Lubelszczyznę i Podlasie. W poniedziałek również miejscami burze z ulewami wystąpią na południowym wschodzie kraju, aczkolwiek sumy opadów powinny być mniejsze.
Sprawdź: Pogoda na poniedziałek 8 lipca. Chłodny front i wyż Dominik nad Polską. Burze w kilku regionach
Źródło: DobraPogoda24.pl, IMGW-PIB, Strzyżów998