
Noc przyniesie potężne burze. Spadł grad wielkości 10 cm. Przejdą superkomórki burzowe w Polsce
Do Polski znad Niemiec i Czech zbliża się potężne załamanie pogody niesione przez strefę chłodnego frontu atmosferycznego napędzanego przez ośrodek niżowy. Noc na sobotę przyniesie gwałtowne burze w wielu regionach. Głównym zagrożeniem będą opady dużego gradu w rejonie superkomórek, a także niszczące porywy wiatru. Napływają pierwsze raporty o gradzie wielkości 10 cm tuż przed wkroczeniem do naszego kraju.
Potężny grad spadł w Czechach przed wejściem burz do Polski. Foto: Fanda Factor X CHMU
Przed nami główna część burz, która da o sobie znać szczególnie w godzinach wieczornych i nocnych. Na aktualnych danych satelitarnych i radarowych obserwujemy ich gwałtowny rozwój i wkraczanie na froncie z zachodu i południowego zachodu. Potencjał do rozwoju głębokiej konwekcji jest bardzo duży, gdyż prognozy wskazują na ogromną niestabilność termodynamiczną i obecny ich obszar występowania pokrywa się z prognozami modeli numerycznych.
Burze zanotowane w rejonie Polski do godziny 18:25 przed nastaniem nocy na 22 czerwca 2024
Pierwsze zjawiska burzowe pojawiły się miejscami już na Dolnym Śląsku i Ziemi Lubuskiej. Ich zasięg w kolejnych godzinach będzie się rozszerzał na wschód, miejscami z odchyleniem na północny wschód. W pierwszej fali burz będzie szczególny potencjał do opadów gradu związanych z superkomórkami o czym świadczą dane z Czech, gdzie powszechnie notuje się grad wielkości 5 cm, a lokalnie spadły gradziny o średnicy aż 10 cm.
Ogromny grad notowany w rejonie superkomórek w Czechach przed wkroczeniem gwałtownych burz do Polski, 21 czerwca 2024
#KonvektivníSkupina ❗️Explozivní vývoj pokračuje i směrem do severních Čech. V supercelách jsou hlavně velké kroupy i přes 5 cm, výjimečně mohou dosahovat až k 10 cm (viz snímek z Protivínska od Fandy Faktora a Písecka).
— Český hydrometeorologický ústav (ČHMÚ) (@CHMUCHMI) June 21, 2024
❗️Pozor víceméně v celých Čechách kromě západní poloviny.… pic.twitter.com/u7nIe0ckgF
Wszystko wskazuje na to, że trajektoria przechodzących burz w dużej części pokryje się z wyliczeniami modelu Swiss HD, który dość precyzyjnie wskazuje najbardziej narażone regiony na nawałnice. W najbliższych godzinach gwałtownych zjawisk z ulewami, gradem i niszczącym wiatrem do około 80-120 km/h oczekujemy miejscami szczególnie na obszarze Dolnego Śląska, Opolszczyzny, częściowo Wielkopolski i Ziemi Lubuskiej.
Prognoza zasięgu gwałtownych burz w Polsce o godzinie 22:00, noc na 22 czerwca 2024
Następnie układ burzowy w nocy kierując się na wschód i północny wschód dotrze także nad Ziemie Łódzką, częściowo Górny Śląsk oraz na Pomorze Zachodnie. W drugiej połowie nocy silne burze swym zasięgiem miejscami obejmą także Małopolskę i Ziemie Świętokrzyską. Lokalne słabsze burze zanotujemy także na północy w innych rejonach Pomorza i Kujaw, lokalnie komórki burzowe pojawią się także na Mazowszu.
Sprawdź też: Pogoda w lipcu załamie Polaków. Temperatury i wilgotność będą uciążliwe. Letnia anomalia wyraźna
Prognoza zasięgu opadów i burz w Polsce o godzinie 02:00, 22 czerwca 2024
Miejscami nad ranem burze powinniśmy zanotować także na Podkarpaciu oraz na Lubelszczyźnie. Następnie w sobotę w ciągu dnia wraz ze wzrostem niestabilności powietrza rozwiną się i przetoczą kolejne burze przez Polskę z zachodu na wschód. Ich najnowszą prognozę podamy po nocy.
Źródło: DobraPogoda24.pl