Nadciągnie fala ciepła. W prognozach 24 stopnie. Wiemy, kiedy temperatury przyniosą wiosenne ocieplenie
Coraz częściej pytacie, czy do Polski faktycznie nadejdzie pierwsza poważna fala ciepła? Najnowsze prognozy temperatur na okres przełomu marca i kwietnia ponownie zachwycają, bo miejscami mogą sięgnąć nawet 20-24 st. C. i to przy słonecznej pogodzie, choć przelotnych opadów i burz również nie można wykluczyć. Wszystko z powodu specyficznego układu barycznego nad Europą, który ma sprzyjać adwekcji ciepłych mas powietrza w okresie w pobliżu świąt wielkanocnych.
Prognozowana silna fala wiosennego ocieplenia w Polsce, 30 marca 2024
Zanim poczujemy podmuch niezwykle ciepłej wiosny, to do niedzieli przez Polskę przejdzie aktywny wtórny cyklon z chłodnym frontem atmosferycznym. Przyniesie opady deszczu i miejscami burze z silnym wiatrem, a lokalnie nawet śniegiem i ponownie przymrozki na początku nowego tygodnia w nocy. Ochłodzenie poczujemy szczególnie między 24-25 marca w całym kraju, a następnie temperatury zaczną stopniowo rosnąć w trakcie Wielkiego Tygodnia tuż przed świętami.
Prognoza układu barycznego nad Europą sprzyjająca adwekcji ciepłych mas powietrza do środkowych i wschodnich regionów kontynentu, 30 marca 2024
Prognozowana nadal silna fala ciepła pod koniec marca w Polsce ma być spowodowana napływem bardzo ciepłych mas powietrza z południa Europy, a nawet przejściowo z północnej Afryki. Nie bądźmy więc zdziwieni, jeśli w prognozach znowu zacznie być sygnalizowany pył saharyjski. Ma za to odpowiadać układ niżowy z rejonu basenu Morza Śródziemnego, a także obszerny niż znad wschodniego Atlantyku. Jednocześnie nad wschodnią i południowo wschodnią Europą pojawi się układ wyżowy. W takiej sytuacji między tymi układami barycznymi powstaje naturalny korytarz do napływu ciepłych mas powietrza.
Prognozowana ekstremalna anomalia temperatury maksymalnej w Polsce i Europie, 30 marca 2024
W prognozach w dalszym ciągu w Polsce na przełomie marca i kwietnia są sygnalizowane temperatury w przedziale często 14-19 st. C., a w cieplejszych wariantach nawet 20-24 st. C. Różnice wynikają z obliczanego dokładnego położenia wyżu względem układów niżowych, a także różnic w wielkości zachmurzenia. Nie zmienia to jednak faktu, że trend ocieplenia w prognozach na okres w pobliżu świat wielkanocnych w dalszym ciągu wskazuje na ciepło.
Czytaj również: Wtórny cyklon z frontem załamie pogodę. Będą burze z ulewami, gradem i śniegiem
Silne ocieplenie prognozowane w Polsce, 31 marca 2024
Ryzyko niesprawdzenia się tej prognozy oczywiście nadal istnieje, ale trzeba zauważyć powtarzalność i przewagę wydań modeli numerycznych ze wskazaniem na falę ciepła, ponadto widać również wyraźną przewagę trendu w coraz większej stabilności głównych wiązek prognostycznych, w tym kontrolnej i operacyjnej. Na cieplejszy okres wskazują również dane ze średnich, a ochłodzenie obecnie jest wskazywane tylko przez skrajne mniej istotne dane.
Prognozowane prawdopodobieństwo temperatur w Polsce na przykładzie Łodzi do 5 kwietnia 2024
Jeśli więc prognozy nas nie zawiodą, to po chwilowym ochłodzeniu między 24-26, doczekamy się w przyszłym tygodniu pierwszego poważnego ocieplenia w Polsce, z temperaturami osiągającymi lub przekraczającymi próg 20 st. C., od którego oficjalnie w naszym kraju mówi się o dniach ciepłych. W takich przypadku szybko ruszy wiosna fenologiczna, w wielu regionach o kilka tygodni wcześniej niż zwykle. Trzymajmy więc kciuki za ciepłe prognozy.
Sprawdź także: Gwałtowne śnieżyce uderzą w połowę kraju. Spadnie 70 cm śniegu. Będzie zimowy koszmar
Źródło: DobraPogoda24.pl
