Mróz i śnieg obejmuje już tysiące kilometrów. Temperatura spada do -41 stopni. To dopiero początek zimy

Kontynuuje śledzenie najnowszych prognoz dotyczących występowania śniegu i mrozu, gdyż będziemy w kolejnych tygodniach wkraczać w najchłodniejszy okres roku. Pytacie, gdzie jest śnieg oraz trzyma silny mróz i kiedy spadnie śnieg w Polsce. Odpowiedź przynosi analiza aktualnego występowania zimy wraz z rozkładem sytuacji barycznej. Okazuje się, że temperatura na północnej półkuli Ziemi spada już poniżej -41 st. C., a pokrywa śnieżna rozciąga się na tysiące kilometrów, od Syberii przez Skandynawię po Kanadę.

Prognozowany zasięg występowania śniegu na północnej półkuli Ziemi do 12 listopada 2023

Nadal trwa okres skracania dnia i postępującego wzrostu zasięgu nocy polarnej w Arktyce. W konsekwencji średnia temperatura w kolejnych tygodniach będzie spadać między Europą, Azją i Ameryką Północną. Zasięg występowania mrozu i pokrywy śnieżnej, jak również przechodzących śnieżyc również będzie coraz większy. Obecnie warunki zimowe rozciągają się już od przeważającego obszaru Rosji przez Chiny, Skandynawię po Kanadę i częściowo północno zachodnie stany USA. Na tym obszarze notowana jest pokrywa śnieżna z mrozem, a tym samym możemy już mówić w wielu regionach o zimie.

Prognoza zasięgu mrozu do 12 listopada 2023

Wrażenie zaczyna robić zasięg nasilającego się siarczystego mrozu poniżej -40/-30 st. C. Najszybciej wychładza się obecnie rozległy obszar lądu w Rosji przy coraz dłuższych nocach, a także obszar Arktyki, w tym rejon Oceanu Arktycznego w pobliżu Grenlandii, gdzie odbudowuje się zasięg pokrywy lodu morskiego. Najzimniej jest obecnie na słynnym rosyjskim biegunie zimna we wsi Ojmjakon. Temperatura ostatniej nocy spadła już do -41,4 st. C. Aktualnie zimniej na Ziemi jest tylko na Antarktydzie, gdzie temperatura spada do blisko -58 st. C. Oczywiście są to dane oficjalne, jakie zostały zanotowane na stacjach meteorologicznych, ale z powodu ich niewielkiej siatki w tych regionach, rzeczywiste wartości minimalne mogą być miejscami jeszcze niższe.

Największy mróz na Ziemi notowany 9 listopada 2023. Dane: Ogimet

Siarczysty mróz nadal więc nasila się na półkuli północnej aż apogeum osiągnie w okolicach przełomu grudnia i stycznia, gdy mróz w dalekiej Rosji może osiągać co najmniej -60 st. C. lub więcej. W tym czasie będziemy również obserwować systematyczne rozszerzenie nie tylko zasięgu mrozu, ale również opadów śniegu. Akcenty zimowe zaczną się pojawiać także w głębi Europy. Niektóre z nich dotkną również Polski.

Prognozowany zasięg przyrostu pokrywy śnieżnej w Europie do 12 listopada 2023

W najbliższych dniach zimowe podmuchy w Europie są prognozowane w rejonie Alp, zwłaszcza między północnymi Włochami przez Szwajcarię po częściowo Austrię. Śnieg spadnie także w rumuńskich Karpatach oraz dosypie w polskich Tatrach. Kolejny atak zimy dotknie Skandynawię, zwłaszcza w środkowej Szwecji, gdzie może spaść powyżej 30 cm śniegu. Sytuacja w kierunku kolejnych akcentów zimowych na naszym kontynencie będzie się zmieniać w trakcie drugiej połowy listopada. Akcenty zimowe w tym czasie odczujemy miejscami również w Polsce i to nie tylko w górach.

Prognozowana anomalia ciśnienia do 12 listopada 2023

Zwróćmy uwagę na spory obszar pola niskiego ciśnienia między Arktyką i północno wschodnią Rosją. Na tym obszarze nie będzie już żartów. Zima uderzy z całym impetem, bo zarówno z potężnymi śnieżycami, jak również siarczystym mrozem. Obszar chłodu zbliży się także do wschodniej Europy i wtedy przy podchodzeniu niżów atlantyckich w strefie zderzenia z chłodnym powietrzem będą coraz częściej pojawiać się opady deszczu ze śniegiem i śniegu. Zasięg tych opadów z Robertem będziemy monitorować i aktualizować w prognozach, bo z pewnością zahaczą Polskę i jeszcze w tym miesiącu miejscami zobaczymy opady śniegu na nizinach.

Źródło: DobraPogoda24.pl