| |
Zagrożenie!
Wyjątkowo "duża" dziura ozonowa nad Arktyką. Jedną z przyczyn bardzo silny wir polarny

Wyjątkowo "duża" dziura ozonowa nad Arktyką. Jedną z przyczyn bardzo silny wir polarny

Dane z satelity Copernicus Sentinel-5P ujawniły powstanie nietypowej dziury ozonowej nad Arktyką. W wyniku silnego wiru polarnego i niskich temperatur w stratosferze powstała mini dziura ozonowa. Warstwa ozonowa jest naturalną, ochronną warstwą gazu w stratosferze, która chroni życie na Ziemi przed szkodliwym promieniowaniem ultrafioletowym pochodzącym ze Słońca.

Dziura ozonowa najczęściej odnosi się do zubożenia warstwy ozonowej nad Antarktydą. Formuje się ona każdego roku jesienią.

Dziura ozonowa nad Arktyką. Na mapie zasięg i poziom ozonu wraz z jego anomalią

Dziura ozonowa nad Arktyką. Nietypowa wiosenna dziura ozonowa Arktyka 2020

Tymczasem w ostatnich tygodniach naukowcy z niemieckiego centrum kosmicznego (DLR) zauważyli niezwykle silne zubożenie ozonu w północnych regionach polarnych. W przeszłości okresami pojawiały się niewielkie dziury ozonowe nad biegunem północnym, ale w tym roku zubożenie nad Arktyką jest znacznie większe od tego z lat poprzednich.

Tegoroczna dziura ozonowa nad Arktyką ma maksymalne rozszerzenie poniżej 1 miliona km2. Jest niewielka w porównaniu z otworem antarktycznym, który może osiągać wielkość około 20-25 mln km2 przy normalnym czasie trwania, d 3, do 4 miesięcy. Mimo, że oba bieguny znoszą straty ozonu w zimie, zubożenie ozonu w Arktyce jest zwykle znacznie mniejsze.

Zawartość ozonu w całej kolumnie powietrza, 9 kwietnia 2020 roku

Rekordowa dziura ozonowa nad Arktyką wiosna 2020

Dziura ozonowa powstaje w wyniku ekstremalnie niskie temperatur (poniżej -80 ° C), światła słonecznego, pola wiatrowego i substancji w stratosferze, takiej jak chlorofluorowęglowodor (CFC). Temperatury arktyczne zwykle nie spadają tak nisko, jak na Antarktydzie. W tym roku jest inaczej, bowiem potężne wiatry krążące wokół Bieguna Północnego uwięziły zimne powietrze w ramach rekordowo silnego wiru polarnego, który wcześniej zapewnił m.in. w Polsce rekordowo ciepłą zimę w sezonie 2019/2020.

Anomalia zawartości ozonu w całej kolumnie powietrza względem normy. 9 kwietnia 2020

Wiosenna rekordowa dziura ozonowa nad Arktyką. Marzec Kwiecień 2020

Pod koniec nocy polarnej, pierwsze światło słoneczne nad biegunem północnym zapoczątkowało to niezwykle silne zubożenie ozonu powodując powstanie dziury. Jednak jego rozmiar jest wciąż niewielki w porównaniu z tym, co zwykle można zaobserwować na półkuli południowej.

Od 14 marca zawartość ozonu nad Arktyką spadła do ​​poziomu, który zwykle uważa się za „poziom dziury ozonowej ”, czyli mniej niż 220 jednostek Dobsona. Ostatni raz, podobne silne zubożenie ozonu nad Arktyką nastąpiło wiosną 2011 roku, ale zubożenie ozonu w 2020 roku wydaje się być większe, według danych Copernicusa. Najnowsze dane napawają optymizmem, gdyż do połowy kwietnia dziura ozonowa nad Arktyką powinna się zamknąć.

Co ciekawe, w sezonie zimowym dziura ozonowa może się pojawić również nad Polską. Jeden z ostatnich przykładów pochodzi z grudnia 2019 roku.

W ocenie naukowej zubożenia warstwy ozonowej w częściach stratosfery zmniejsza się w tempie 1-3% na dekadę od 2000 r. Przy tych prognozach warstwa ozonowa na półkuli północnej powinna się zregenrować do 2030 roku, a na półkuli południowej do roku 2060.

DobraPogoda24, ESA, WOUDC


Komentarze
Brak komentarzy... bądź pierwszy!