Chmura podkowa: fenomen atmosferyczny nad Hiszpanią
Przypuszczamy, że zwolennicy teorii spiskowych już zacierają ręce i czerwienią się na twarzach, gdy zobaczą załączone zdjęcia. Niestety, brak znajomości fizyki atmosfery prowadzi do bzdurnych wypowiedzi, co widać na każdym kroku w przypadku tzw. chemtrailsów o czym napisaliśmy we wcześniejszym artykule.
Tymczasem 19 kwietnia br. w rejonie Madrytu i Algeciras w Hiszpanii, miał miejsce niezwykły fenomen atmosferyczny. Na niebie pojawiła się chmura, która kształtem przypomina podkowę lub odwróconą literę U. Z oczywistych względów to zjawisko nazywa się więc chmurą podkową.
Foto: Luis Jiménez
Aby do niego doszło musi powstać tzw. wir podkowiasty. Zdarza się on w dni, gdy w rejonie chmur cumulus występuje słaby prąd wstępujący, czyli wynoszący chmurę w górę. W niektórych przypadkach tworzy się również wir poziomy.
Foto: Luis Jiménez
Na pewnej wysokości wiatr z innego poziomu ugina czy też uwypukla środkową część chmury w górę, a przez to pozostała część zostaje poniżej. Chmura wciąż się kręci, ale ponieważ wiatry nadal są silniejsze w środku, dość szybko zjawisko słabnie i ulega rozproszeniu. Z uwagi na to, trzeba się znaleźć we właściwym miejscu i we właściwym czasie, aby dostrzec chmurę podkową.
Na jednym z blogów pogodowo-klimatycznych zamieszczono artykuł pod frapującym tytułem "Dlaczego czerwiec się nie ociepla?" Na dowód tego przytoczono porównanie średnich temperatur czerwca okresów 1951-1980 i 1991-2017. > Nie wypowiem się o skali ogólnoeuropejskiej (bo tak szerokich badań nie prowadzę), ale jeśli chodzi o mój region, czyli warszawski, to porównanie tych dwóch okresów wskazuje, że tutaj czerwiec jednak ociepla się. Jego średnia temperatura w okresie 1951-1980 to 16,9°C, podczas gdy w 1991-2017 parametr ten wyniósł 17,4°C.