Rzadkie chmury Kelvina-Helmholtza nad Tatrami. Fenomenalne zjawisko fizyczne na niebie
Będąc na Podhalu, czy w Tatrach można podziwiać nie tylko wspaniałe widoki ze szczytów górskich, ale warto również spojrzeć w niebo, bo orografia terenu sprzyja pięknym i rzadkim zjawiskom fizycznym. Jednym z przykładów jest dość rzadka chmura Kelvina-Helmholtza. Wczoraj 4 stycznia 2021 można było zobaczyć ten fenomen fizyki m.in. z obserwatorium IMGW na Kasprowym Wierchu. Zjawisko to potocznie jest określane - "pociąg na niebie" lub "fale morskie na niebie".
Jak powstaje chmura Kelvina-Helmholtza
- Aby powstały chmury Kelvina-Helmholtza, potrzebne są dwie warstwy powietrza o różnej gęstości, czyli cieplejsza i chłodniejsza. Muszą się one poruszać tak, aby górna płynęła z inną szybkością niż dolna. W takich warunkach, na ich granicy spontanicznie tworzą się charakterystyczne zawirowania, co doskonale pokazuje numeryczna symulacja - wyjaśniają eksperci z IMGW.
Chmury Kelvina-Helmholtza widoczne z Kasprowego Wierchu, 4 stycznia 2021
Trzeba przyznać, że chmurze Kelvina-Helmholtza, promienie zachodzącego Słońca dodają dodatkowego kolorytu.
Chmury Kelvina-Helmholtza nad Tatrami, 4 stycznia 2021
- Jeżeli w okolicy tych zawirowań znajdzie się trochę skroplonej pary wodnej, powstanie tam „pofalowana” chmura, dla której odległość wirów („garbów”) zależna jest od różnicy prędkości i gęstości sąsiadujących ze sobą warstw powietrza. Powstawanie chmur Kelvina-Helmholtza jest dla pilotów ważnym wskaźnikiem niestabilności w atmosferze, będącym sygnałem możliwości wystąpienia turbulencji - dodają eksperci.
Przesuwanie się chmur Kelvina-Helmholtza przypomina fale morskie
Chmury Kelvina-Helmholtza widoczne z perspektywy podhalańskich dolin
Ciekawym fenomenem atmosferycznym obserwowanym w ostatnich dniach w Tatrach i na Podhalu, była również chmura Altocumulus lenticularis, przypominająca kształtem "spodek UFO".
DobraPogoda24, IMGW-PIB - Foto. Ł. Chmura, T. A. Goławska