
Burzowy Armagedon w Polsce. Spadło ponad 130 litrów wody. Zalane domy i samochody po okna (zdjęcia, nagrania)
Minionej doby przez Polskę przeszedł dosłowny burzowy Armagedon. Ogromny układ z wbudowanymi superkomórkami generował ulewy powodując powodzie błyskawiczne, a także silne porywy wiatru powyżej 100 km/h. Po nocy ujrzymy ogrom zniszczeń, jaki dotknął wielu regionów kraju. W niektórych miejscach samochody zostały zalane na wysokość okien. Najbliższej doby również są prognozowane silne burze.
Armagedon burzowy nad Polską. Zanotowane wyładowania minionej doby do godziny 06:10, 13 lipca 2024
Silne burze dotknęły spory obszar kraju, zwłaszcza miejscami, od Ziemi Lubuskiej przez Dolny i Górny Śląsk, Opolszczyznę, Ziemie Łódzką i Świętokrzyską, Mazowsze w tym Warszawę, Lubelszczyznę po Warmię, Mazury i Podlasie. Lokalne burze zanotowano również na Podkarpaciu oraz w Wielkopolsce. Głównym zagrożeniem ze strony burz były liczne wyładowania atmosferyczne, a także nawalne opady deszczu i wichury w rejonie superkomórek.
Skutki ulewy i powodzi błyskawicznej w Wielkopolsce w rejonie miejscowości Grębanin
W ostatnich prognozach zapowiadaliśmy, że będą miejsca w Polsce, gdzie w wyniku oberwania chmury może spaść ponad 100 litrów wody na m2 ziemi i prognozy sprawdziły się co do joty. Ze wstępnych raportów i pomiarów wynika, że wyjątkowo dużo deszczu spadło szczególnie w Wielkopolsce. Prywatne pomiary wskazują aż 134 litry wody na m2 ziemi w miejscowości Karwin, z czego większość w trakcie nocy i aż 141 litrów wody w miejscowości Międzychód także w Wielkopolsce. Niewykluczone, że pomiary mogą być nieco przeszacowane. Rejonów z nadmiernymi opadami w Polsce jest cała masa o czym relacjonujecie w mediach społecznościowych.
Nagranie skutków powodzi błyskawicznej w Wielkopolsce
Kolejnym zagrożeniem ze strony burz był bardzo silny wiatr, który szczególnie przy przechodzeniu superkomórki mógł przekraczać 100 km/h. Przykładem jest Warszawa, gdzie nawałnica nietypowo uderzyła w nocy, pozostawiając za sobą pas połamanych drzew blokujących drogi szczególnie w centrum. Innym przykładem jest Tomaszów Mazowiecki w województwie łódzkim, gdzie wiatr pozrywał dachy.
Skutki burzowego armagedonu w Tomaszowie Mazowieckim w województwie łódzkim
Co ciekawe, tym razem nie widać masowych raportów z opadami dużego gradu. Niestety, również najbliższej doby spodziewamy się silnych burz w Polsce, mogących generować nawalne opady deszczu powodujące zalania, a także wiatr o sile wichury. Lokalne burze pojawią się w godzinach popołudniowych, ale zdecydowanie więcej opadów i burz będzie możliwych szczególnie w nocy na niedzielę, gdy burze miejscami rozwiną się nad Polską, a także częściowo nasuną znad Czech i Słowacji. Z południa przez centrum będą się przesuwać na wschód i północny wschód, obejmując miejscami także dzielnice południowo wschodnie kraju.
Zobacz: Ogromny upał nie odpuści. Temperatura sięgnie 52 stopni. Piekielna fala upałów potrwa wiele tygodni
Prognoza burz dla Polski do godziny 08:00, 14 lipca 2024
W nowym tygodniu silnych burz w Polsce powinno być nieco mniej, ale zupełnie od nich się nie uwolnimy. Nad krajem nadal będzie się okresami ścierać upalne powietrze z chłodniejszym nasuwającym z zachodu i północnego zachodu.
Źródło: DobraPogoda24.pl