
Aktywiści Młodzieżowego Strajku Klimatycznego na wiecu wyborczym Andrzeja Dudy w Białymstoku zapytali „A co z klimatem”? Usłyszeli wyzwiska, zostali opluci i doszło do napaści seksualnej
Wybory prezydenckie w Polsce wkraczają w decydującą fazę. Na wiecach wyborczych kandydatów coraz częściej widać ogromny podział w społeczeństwie. Ludziom zaczynają puszczać nerwy. Dochodzi do rękoczynów, wyzwisk i plucia przeciwników. To nie jest normalne w państwie demokratycznym, że nie ma miejsca na merytoryczną wymianę opinii, poglądów i naukowych faktów. Jeden z przykładów pochodzi z wiecu wyborczego Andrzeja Dudy, gdzie aktywiści Młodzieżowego Strajku Klimatycznego pojawili się w sobotę 20.06 z banerem na którym widniało pytanie „A co z klimatem”. Gdy aktywiści zostali zauważeni przez zwolenników Andrzeja Dudy zaczęło się robić bardzo nieprzyjemnie.
Próba wyrwania baneru "A co z klimatem" na wiecu wyborczym Andrzeja Dudy w Białymstoku
-”Ciężko nam opisać wszystko to, co nas spotkało i jak nas tam potraktowano. Zaczynając na wyzwiskach od komunistów, brudasów, ped*łó*, dziadów, chamów, debili, gówniarzy, smarkaczy, przez teksty: „wypier*alać stąd”, „nie ma tu dla was wstępu”, „Niemcy/USA/Rosja wam płaci”, aż do plucia, bicia, szturchania, szarpania, kopania po kostkach, ciągłego zasłaniania, rwania i uderzania baneru „a co z klimatem?”. Jedna z nas nawet została obsypana solą, żeby „wypędzić z niej demony”...Nasze aktywistki były obrzucane mnóstwem komentarzy o podtekście seksualnym. Do jednej z nich podszedł mężczyzna, który mówiąc, że „jak masz taką bluzkę, to możesz w ogóle ją ściągnąć”, podniósł ją do góry i podciągnął jej bluzkę, odsłaniając nagą pierś. Sprawa została już zgłoszona na policję jako napaść seksualna. Jesteśmy wstrząśnięci wszystkim, czego doświadczyliśmy. Nigdy w życiu nie słyszeliśmy takiej liczby, obrzydliwych, obraźliwych, chamskich i absurdalnych komentarzy skierowanych w naszą stronę”- czytamy w oświadczeniu MSK Białystok. -Mimo, że aktywistów było bardzo dobrze widać, to prezydent Duda nie zareagował- dodają aktywiści.
Tymczasem fizyka robi swoje, niezależnie od poglądów i upodobań politycznych. Idziemy w złą stronę i trzeba o tym alarmować, aby zapewnić godne życie na naszej planecie przyszłym pokoleniom. Szybkie zmiany klimatu w Polsce i niekorzystne zjawiska z tym związane są niezaprzeczalne. Za nami rekordowy rok 2018 i 2019, a na tym nie koniec.
Klimat w Polsce. Zmiana temperatury od 1781, do roku 2019
DobraPogoda24, MSK Białystok, wizualizacja danych Meteomodel
W Polsce doszło do zadziwiającej sytuacji, że alarmowanie o zmianie klimatycznej bądź przeciwnie, negowanie że takowa ma w ogóle miejsce, jest utożsamiane z deklarowaniem takiego czy innego stanowiska politycznego. Ale ocieplenie klimatu nie ma żadnej barwy politycznej, nie jest prawicowe czy lewicowe, jest po prostu faktem który dotyczy nas wszystkich.