Zaczyna powstawać wir polarny. Od jego kondycji zależy pogoda w zimie. Będzie silny mróz i śnieg, czy wichury?
Właśnie rozpoczyna się cykliczny proces tworzenia i rozwijania wiru polarnego w stratosferze. Od jego kondycji zależy, jaka będzie zima w Polsce i innych krajach północnej półkuli na Ziemi, zwłaszcza, że jest sprzężony z jego niższym odpowiednikiem w troposferze, czyli prądem strumieniowym. W kolejnych tygodniach i miesiącach musimy bardzo skrupulatnie śledzić, czy wir polarny będzie się wzmacniał, czy pozostanie słaby i chaotyczny. W przypadku jego rozbicia następuje w sezonie zimowym często z opóźnieniem, także przekładającym się na początek wiosny dłuższe schodzenie chłodu z opadami śniegu na niższe szerokości geograficzne. W przypadku nadzwyczaj silnego wiru polarnego możemy liczyć na łagodne temperatury, ale również pojawi się ryzyko bardzo silnej wichury.
Prognozowana temperatura na wysokości wiru polarnego w troposferze, 1 października 2022
Temperatura w stratosferze na wysokości izobarycznej 10 hPa, gdzie znajduje się wir polarny, w kolejnych dniach może spadać poniżej -62/-50 st. C. Nie są to jeszcze ekstremalne wartości, a jedynie zalążek stopniowego ochłodzenia postępującego nad Biegunem Północnym. Temperatura oscyluje obecnie w pobliżu normy, tylko miejscami o kilka stopni poniżej lub powyżej normy klimatycznej.
Prognozowana anomalia temperatury w stratosferze na wysokości wiru polarnego, 30 września 2022
Wir polarny ma wpływ na cyrkulację atmosferyczną w dużej skali. Tradycyjnie jesienią, gdy dzień się skraca i spada natężenie docierającego promieniowania słonecznego do powierzchni półkuli północnej, wir polarny rozpoczyna coroczny trend wzmacniania i odtwarzania w obliczu nasilającego się chłodu w Arktyce. Jego kondycja jest kluczowym czynnikiem w naszej zimowej pogodzie, ponieważ zwykle działa jak bariera, która utrzymuje najzimniejsze powietrze w zimie na dalekich północnych szerokościach geograficznych. Jednak nie zawsze tak się dzieje.
Początek powstawania i rozwijania wiru polarnego. Prognoza wiatru w stratosferze, 5 października 2022
Generalnie, w przypadku powstania i utrzymywania się silnego wiru polarnego, zimne powietrze jest ściągnięte na północ i często utrzymuje się w Arktyce, a na niższe szerokości geograficzne fale mrozu ze śnieżycami rzadko schodzą. Utrzymują się wtedy stosunkowo łagodne masy powietrza, ale przekłada się to również na silną cyrkulację strefową, gdyż sprzężony z wirem polarnym prąd strumieniowy w troposferze sprzyja powstawaniu licznych ośrodków niżowych. Wówczas pogoda jest często zmienna z przelotnymi opadami deszczu, czasami deszczu ze śniegiem i śniegu, a nawet lokalnymi burzami, ale trwałej zimy z tego nie ma może poza górami. Pojawia się jednak wtedy spore ryzyko występowania wichury, czy też orkanów nad Europą.
Prognozowane położenie prądu strumieniowego, 28 września 2022
Aktualnie prąd strumieniowy pozostaje nadal chaotyczny i rozproszony z meandrującymi zakolami. Jego odnoga, która zeszła nad południową i wschodnią Europę powoduje obecnie w Polsce i środkowej Europie ochłodzenie w tym znaczne opady śniegu w górach. Jest to obecnie sytuacja typowa dla jeszcze braku silnego wiru polarnego. Jeżeli więc nie lubicie zimy, to musicie trzymać kciuki, aby wir polarny był silny i nie uległ rozbiciu, gdyż wtedy jest skorelowany z łagodniejszą zimą dla ludzi na niższych szerokościach geograficznych. Zupełnie inaczej jest podczas słabego wir polarnego. Wówczas ryzyko zejścia trwalszej fali mrozów i śnieżyc jest znacznie większe, gdyż płat wiru polarnego może się oderwać i zablokować na dłuższy okres w danym regionie półkuli północnej. Czasami taki płat staje się trwałą górną granicą odcięcia. To odcięcie może utrzymywać się w jednym regionie nawet przez kilka tygodni.
Prognozowany zasięg mrozu na półkuli północnej, 27 września 2022
Aktualnie tempo odnawiania wiru polarnego jest wolne. Wszystko zależy od postępującego ochłodzenia w Arktyce wraz ze stopniowym zapadaniem nocy polarnej w kolejnych tygodniach. Najnowsze prognozy wskazują, że do końca września będzie się stopniowo rozszerzał zasięg występowania mrozu, od Dalekiego Wschodu w Rosji po część europejską tego kraju, ale jeszcze bez ekstremalnych zjawisk. Temperatury najniższe będą notowane w tym czasie na Grenlandii, miejscami poniżej -40 st. C.
DobraPogoda24.pl