Ministerstwo Środowiska będzie promować budowanie domów z drewna pozyskanego po ostatnich nawałnicach

Pamiętna nawałnica z 11 sierpnia br. spowodowała powalenie i połamanie 9,8 mln m3 drzew. Blisko 80 tys. ha lasów zostało uszkodzonych, w tym 39,2 tys. ha powierzchni nadaje się do całkowitego odnowienia. Łączny obszar zniszczeń jest 1.5 raza większy od powierzchni Warszawy – informują Lasy Państwowe.

Nasuwa się więc pytanie, co się stanie z drewnem pozyskanym ze zniszczonego lasu? Jak zapewniają nadleśnictwa, nic się nie zmarnuje. Drewno w najbliższym czasie będzie sukcesywnie klasyfikowane i sprzedawane zgodnie z regułami i procedurami obowiązującymi w Lasach Państwowych. Obok surowca pełnowartościowego dla różnych branż przemysłu drzewnego, znajdzie się także surowiec gorszy, nadający się tylko do wybranych celów. Istotną część tego surowca – nawet 20-30 % może stanowić tzw. drewno energetyczne, czyli część nadająca się tylko na opał, która przewyższa zapotrzebowanie ze strony osób fizycznych. To oznacza, że mogłyby ten surowiec nabyć i spożytkować także zakłady energetyczne, o ile uregulowana zostanie prawnie definicja drewna energetycznego.

Również Ministerstwo Środowiska ma pomysł na zagospodarowanie drewna z nawałnic. W najbliższych miesiącach ruszy kampania promująca drewniane budownictwo mieszkaniowe. List intencyjny w tej sprawie podpisali szef resortu środowiska profesor Jan Szyszko i Dyrektor Generalny Lasów Państwowych Konrad Tomaszewski.

Szef Lasów Państwowych wskazał, że w programie "Polskie domy drewniane - żyj w zgodzie z naturą" zostanie właśnie wykorzystane między innymi drewno zebrane po ostatnich nawałnicach. Podkreślił, że kiedy powstawał program, nikt nie spodziewał się klęski, która nastąpiła. Wskazał jednak, że drewno, które nie zostanie zagospodarowane w inny sposób, może się przydać do budownictwa mieszkaniowego.

Minister Jan Szyszko powiedział, że koncepcja wpisuje się w założenia rządu, takie jak program zrównoważonego rozwoju. Szczegóły programu na razie nie zostały ujawnione. Wiadomo, że wspierane mają być zarówno projekty dotyczące budowania domów przez osoby prywatne, jak i przez firmy.

Zdjęcie: pixabay