W prognozach burze śnieżne. Kilka śnieżyc przejdzie przez Polskę. Będą problemy na drogach
W tym tygodniu czeka nas w Polsce wyjątkowo zmienna i dynamiczna pogoda, która zakończy się powiewem zimy z napływem chłodnej masy powietrza. W prognozach widnieje kilka śnieżyc, a nawet wystąpią burze śnieżne rozwijające i przechodzące w chwiejnym powietrzu arktycznym. Możliwy będzie również bałtycki efekt morza, doprowadzający do szybkiego wzrostu pokrywy śnieżnej szczególnie na północy kraju. Warunki na drogach będą trudne. Sprawdźmy, kiedy będzie padał śnieg.
Powiew zimy ze śnieżycami pojawi się w Polsce. Prognozowane prawdopodobieństwo opadów śniegu, 25 listopada 2023
W kolejnych dniach pojawią się nad Polską strefy frontowe z podchodzącymi niżami niosące nowe opady deszczu, często w chłodniejszych sektorach powietrza przechodzące w opady śniegu. Krajobrazy co jakiś czas będą się zabielać i topnieć, ale w drugiej połowie tygodnia będzie możliwe nieco dłuższe utrzymanie pokrywy śnieżnej na różnym poziomie. Prawdopodobieństwo opadów śniegu w czasie adwekcji zimnego powietrza jest bardzo duże bo sięgnie 65-95%, dlatego szczególnie w drugiej połowie tygodnia na pewno spadnie śnieg w kraju i to w wielu regionach.
Prognoza zasięgu opadów śniegu w Polsce do godziny 07:00, 23 listopada 2023
Obecnie jesteśmy w okresie wymiany masy powietrza nad Polską, a to oznacza, że będą wahania w kierunku chwil chłodniejszych i łagodniejszych. Z tego powodu mamy nad krajem obszary z opadami deszczu i śniegu. Aktualnie śnieg pada na północy Mazowsza i Lubelszczyzny. Lokalnie może zahaczyć także Podlasie, ponadto pada także chwilami w Tatrach. Krajobrazy mogą się chwilami zabielać, ale śnieg przy dodatniej temperaturze w dzień ponownie będzie topnieć.
Prognozowane opady konwekcyjne śniegu. Niewykluczone śnieżyce i burze śnieżne w Polsce, 24 listopada 2023
Kolejne istotne opady śniegu pojawią się szczególnie 23 listopada na północy i północnym wschodzie Polski, zwłaszcza między Mazurami, Podlasiem, częściowo Mazowszem po szczególnie Lubelszczyznę, ale również w tym przypadku za opadami śniegu pojawi się deszcz i zabielone krajobrazy znowu będą topnieć. Sytuacja zmieni się 24 listopada, gdy do kraju z północy zacznie napływać coraz chłodniejsza masa powietrza arktycznego po przejściu frontu i wichury. W chwiejnym i wilgotnym powietrzu w rejonach przejaśnień zaczną się tworzyć rozproszone opady konwekcyjne niosące krótkotrwałe, ale intensywne śnieżyce, lokalnie także z opadami krupy śnieżnej.
Prognozowane rozproszone śnieżyce nad Polską. Możliwe lokalne burze śnieżne, 25 listopada 2023
Swoje dołoży także bałtycki efekt morza polegający na tworzeniu zasobnych w wilgoć chmur kłębiastych i wchodzeniu ich nad ląd, gdzie dojdzie do oddania wilgoci w postaci opadów śniegu. Możliwe będą również rozproszone burze śnieżne. W czasie takich opadów w dość krótkim czasie na stosunkowo niewielkim obszarze potrafi spaść co najmniej kilka cm śniegu lub więcej w przypadku przejścia kilku śnieżyc. Duże natężenie opadów ograniczy widzialność i bardzo szybko pogorszy warunki drogowe. Rozproszone opady konwekcyjne między około 24-25 listopada będą przechodzić z północy na południe i południowy wschód kraju. Popada zarówno w dzień, jak również w nocy.
Prognozowane zabielenie krajobrazów z możliwą pokrywą śnieżna w Polsce do 26 listopada 2023
Po przejściu śnieżyc konwekcyjnych na ogół będzie utrzymywać się ujemna temperatura, a to oznacza, że śnieg, który spadnie ma szansę się utrzymać, a nawet wzrosnąć w przypadku przejście kolejnych opadów. Większe opady śniegu są prognozowane szczególnie miejscami na północy kraju, zwłaszcza między województwem pomorskim, zachodniopomorskim, warmińsko mazurskim po lokalnie kujawsko pomorskie. W tym przypadku bez wątpienia będzie to rozproszony efekt bałtyckiego morza.
Źródło: DobraPogoda24.pl
