Od niedzieli 30.07 wraca upał, a po nim ponownie przejdą nawałnice
Tegoroczne lato chyba już wszystkich przyzwyczaiło do zmiennej pogody. Okres napływu gorącej masy powietrza powodującej upał, trwa na ogół tylko kilka dni po czym ponownie pojawiają się silne burze. Nie inaczej będzie na przełomie lipca i sierpnia.
Prognozowany układ baryczny, 29 lipca br.
Już od najbliższej soboty 29.07, po przejściu frontów atmosferycznych zaczniemy się dostawać pod wpływ klina wyżowego związanego z wyżem znad Azorów. W tym czasie w pobliżu Wysp Brytyjskich w dalszym ciągu będzie się znajdować pole obniżonego ciśnienia. Takie rozmieszczenie układu barycznego spowoduje, że do środkowej Europy okresowo skierowany zostanie strumień ciepłego powietrza z południowego-zachodu.
Aktualne dane wskazują, że w niedzielę 30.07, zwłaszcza w centrum oraz w południowej połowie kraju temperatura powinna wzrosnąć do co najmniej 29/33 st. C.
Prognozowana temperatura maksymalna, 30 lipca br.
Szczyt adwekcji spodziewany jest na początku sierpnia, gdy do Polski napłynie powietrze bezpośrednio znad basenu Morza Śródziemnego i północno-zachodniej Afryki.
Adwekcja masy powietrza na wysokości izobarycznej 850 hPa (1.5 km). 1 sierpnia br.
Jednocześnie w czasie upału, od zachodu zaczną się zbliżać do Polski strefy frontowe, a co za tym idzie ponownie na kontraście termicznym wzrośnie miejscami ryzyko silnych burz, szczególnie na zachodzie i północy kraju. Do czasu wyparcia gorącego powietrza na wschód i południowy-wschód od naszych granic, trzeba będzie zachować wzmożoną ostrożność, szczególnie w górach oraz na akwenach, gdzie pogoda może stać się niebezpieczna.
Prognozowana temperatura maksymalna, 1 sierpnia br.
Zachęcamy więc do częstego sprawdzania prognozy prawdopodobieństwa burzowego, aby w czasie odpoczynku w towarzystwie słonecznych i gorących chwil nie dać się zaskoczyć nawałnicy. Prognozy wskazują, że upalne powietrze najdłużej utrzyma się w dzielnicach południowo-wschodnich kraju. Aktualne dane sugerują, że tak będzie co najmniej do 2-3 sierpnia, ale niewykluczone, że w tej części Polski temperatury oscylujące w pobliżu 30 st. C. utrzymają się nawet do 6-7 sierpnia. Najnowsze prognozy rozwieją wszelkie wątpliwości.
Ok, to czas wreszcie napełnić basen.