Upał w Europie przekroczy 45 stopni. Fala upałów przesunie się na wschód. Piekielny żar sięgnie Polski

W środkowej i wschodniej Europie nadal odczuwamy okres umiarkowanych i niskich temperatur, ale sytuacja przejściowo zacznie się zmieniać w kierunku wzrostu temperatur. Już w środę 13 lipca temperatura w zachodniej Polsce wzrośnie do 27-29 st. C. Widmo fali upałów z zachodniej i południowo zachodniej Europy jednak zaczyna się oddalać, a w zasadzie opóźniać o kilka dni według najnowszych prognoz. Piekielny upał obejmuje obecnie Hiszpanię i Portugalię, gdzie temperatura miejscami przekracza 40 st. C., a w najbliższych dniach przekroczy nawet 45 st. C. Nieco słabszy upał występuje również we Francji i Włoszech, a później ciepłe powietrze przejściowo zahaczy także Anglię i Niemcy. Następnie upał zacznie się przesuwać nad Polskę i Bałkany.

Prognozowana adwekcja ciepłego powietrza w głąb Europy na wysokości 1,5 km, około 21 lipca 2022

Aktualnie centrum piekielnego upału znajduje się w Hiszpanii i Portugalii, gdzie temperatura osiąga 40-43 st. C. W najbliższych dniach upał będzie jeszcze silniejszy, bo temperatura lokalnie osiągnie lub przekroczy 45 st. C.

Prognozowany upał w Hiszpanii, Portugalii i na południu Francji, 13 lipca 2022

Obszar wyżowy zalegający nad zachodnią Europą umożliwi w następnych dniach adwekcję ciepłego powietrza na północ i północny wschód kontynentu, w głąb Francji, a przejściowo nawet nad Anglię i później Niemcy. Temperatura osiągająca lub przekraczająca 40 st. C. ponownie pojawi się na południu Francji.

Prognozowany upał we Francji oraz na północy Hiszpanii i Włoch, 18 lipca 2022

Fala gorącego powietrza, będzie się stopniowo przesuwać na wschód i północny wschód Europy, bo upał wróci również nad obecnie chłodne Bałkany.

Wstępnie prognozowany upał we Włoszech i na Bałkanach, 21 lipca 2022

Kiedy upał wróci do Polski?

Nasze wcześniejsze prognozy długoterminowe wskazywały, że upał dotrze do Polski około 17-18 lipca. Aktualne najnowsze wyliczenia numeryczne nieco opóźniają wtargnięcie ciepłego powietrza, ale wszystko wskazuje na to, że w następnym tygodniu upał faktycznie ponownie dotrze. Temperatury osiągające lub przekraczające 30 st. C. najpierw zanotujemy na zachodzie Polski i ma to nastąpić około 19-20 lipca (+/- 1 dzień). Później upał przesunie się w głąb kraju, zwłaszcza na wschód i południe.

Wstępnie prognozowany upał w Polsce, 21 lipca 2022

Jeśli sprawdzą się aktualne prognozy, to temperatura upału w Polsce powinna osiągnąć maksymalnie do około 30-38 st. C., być może lokalnie 39 st. C. Wszystkie zwariowane prognozy amerykańskiego modelu GFS wskazujące wcześniej nawet 41-44 st. C. wydają się obecnie nierealne i znacznie przeszacowane. Gdyby takie wartości wskazywał europejski model ECMWF, to faktycznie można by było uznać, że coś jest na rzeczy, dlatego we wcześniejszych prognozach nawet nie komentowaliśmy tych rewelacji, gdyż prognozy modelu GFS w Europie są po prostu słabe.

Fala upałów w Europie. Wstępnie prognozowana anomalia temperatury za okres 18-24 lipca 2022

Przed nami więc stopniowy wzrost temperatury, ale jeszcze bez fali upałów. Sytuacja ma szansę się zmienić w kierunku okresowego powrotu gorącego i upalnego lata szczególnie na przełomie 2 i 3 dekady lipca, zwłaszcza między około 19-22 lipca 2022. Jak widać na powyższej mapie anomalii, upał w kolejnych dniach lipca wystąpi w Europie, zwłaszcza na obszarze od Hiszpanii i Portugalii przez Francję, Niemcy, Włochy po Bałkany i przejściowo Polskę. Sytuacja jest nadal rozwojowa, dlatego prognozę powrotu upałów do Polski, w tym prognozowany termin i zasięg ciepłego powietrza wraz z maksymalnymi wartościami temperatur, będziemy potwierdzać w kolejnych prognozach. 

DobraPogoda24.pl