
Suszę zastąpią ulewy. W burzach spadnie ponad 100 litrów wody. Będą zalania i podtopienia
Po bardzo suchej pierwszej połowie maja, która doprowadziła do suszy meteorologicznej i rolniczej z bardzo dużym zagrożeniem pożarowym w lasach, kolejne dni w Polsce przyniosą radykalne zmiany w pogodzie. Do naszego kraju wrócą burze z ulewami. Miejscami do końca miesiąca spadnie ponad 40-100 litrów wody na m2 ziemi. Maj zacznie więc odrabiać straty pod względem anomalii opadów. Lokalnie przy oberwaniu chmury może dojść do zalań i podtopień.
Fronty burzowe przyniosą ulewy w Polsce. Prognozowane opady, 22 maja 2024
Po wielu dniach dominacji pogody wyżowej, Polska dostaje się w obszar pola niżowego przez które będą się przemieszczać strefy frontowe z podchodzącymi cyklonami. Wraz z nimi napłynie cieplejsza, ale także wilgotniejsza i chwiejna masa powietrza, w której zaczną się rozwijać opady konwekcyjne. Z dnia na dzień zaczniemy notować coraz więcej przelotnych opadów deszczu w różnych regionach kraju. Ich zasięg będzie ograniczony, jednak z uwagi na spore nasycenie wilgoci w pionowym profilu atmosfery, tam gdzie wystąpią, to będą intensywne i miejscami nawalne.
Burzowe ulewy pojawią się w Polsce. Prognozowana anomalia opadów za okres najbliższego tygodnia w Europie do 24 maja 2024
Zmiany widać szczególnie na mapach anomalii sumy opadów, która po kilku tygodniach wreszcie widnieje z wartością dodatnią. W ciągu najbliższego tygodnia spadnie miejscami więcej deszczu niż powinno w tym okresie. Będą rejony Polski, gdzie z suszy przejdziemy do burzowych ulew. W ich rejonie w krótkim czasie spadnie kilkadziesiąt litrów wody, a tym samym może dojść do lokalnych zalań i podtopień, szczególnie w zabudowanych rejonach miejskich i podmiejskich.
Prognozowane sumy opadów w Polsce do 28 maja 2024
Z powodu słabego przepływu powietrza w obszarze obniżonego ciśnienia, potencjalne burze z ulewami będą się wolno przemieszczać nad Polską, a przez to będą możliwe duże sumy opadów, tym bardziej, że może się zdarzyć zjawisko przejścia nad rejonem jednej burzy po drugiej. Wówczas ryzyko zalań i podtopień będzie podwyższone.
Prognozowane sumy opadów w Polsce do końca maja 2024 według modelu GFS
W prognozach modeli globalnych są spore rozbieżności w wyliczeniach sum opadów dla poszczególnych regionów Polski. Jest to charakterystyczne dla opadów konwekcyjnych, gdyż dokładne wskazanie ulewy w burzach jest niezwykle trudne. Nie zmienia to jednak faktu, że ulewy związane z burzami w Polsce w dalszej części maja są pewne. Już teraz apelujemy, aby śledzić codzienne najnowsze prognozy burz, w których będziemy wskazywać ich największe ryzyko.
Zobacz również: Silne burze wracają do Polski. Spadnie grad i ulewny deszcz. W tych regionach wydano alerty pogodowe
Prognozowane prawdopodobieństwo opadów w Polsce (na dolnych wiązkach) na przykładzie Łodzi do 1 czerwca 2024
Przed nami więc przełom w pogodzie, bo zamiast kontynuacji wyżowej i słonecznej bezdeszczowej aury, w kolejnych dniach wkroczymy w okres niestabilnych warunków atmosferycznych. Miejscami przejdą przelotne opady deszczu i burze z gradem. Opady mimo, że będą rozproszone, to w niektórych regionach mogą być intensywne. Miejscami złagodzą na pewien okres suszę, choć szybkiej poprawy w skali kraju nadal nie przewidujemy, zwłaszcza, że wysuszona gleba będzie mieć ograniczone możliwości wchłaniania deszczu. Ponadto po opadach wilgoć będzie parować przy wzroście temperatury.
Sprawdź też: Upał wkroczy z południa. Temperatura sięgnie 36 stopni. Fala gorąca dotrze do Polski
Źródło: DobraPogoda24.pl
A gdzie ten deszcz?? Izbica kujawska brak jakich kolejek opadów od miesiąca...nawet kropli