| |
Zagrożenie!
Stężenie CO2 nadal na wysokim poziomie. COVID-19 i spowolnienie gospodarcze nie pomogło

Stężenie CO2 nadal na wysokim poziomie. COVID-19 i spowolnienie gospodarcze nie pomogło

Ciągle rosnący poziom stężenia dwutlenku węgla CO2 - najważniejszego gazu cieplarnianego - niepokoi od lat klimatologów. To właśnie CO2 odpowiada za zatrzymywanie ciepła w atmosferze, podnoszenie temperatury i powodowanie bardziej ekstremalnych warunków pogodowych, w tym topnienie lodu, podnoszenie się poziomu morza i zakwaszenie oceanów. W tym roku pojawiła się nadzieja na zatrzymanie wzrostu, bo gospodarka światowa wyraźnie zwolniła ze względu na pandemię koronawirusa Covid-19. Niestety, pomimo początkowych prognoz, które pokazały, że powszechne blokady i spowolniona działalność przemysłowa ograniczały zanieczyszczenie powietrza, Światowa Organizacja Meteorologiczna (WMO) stwierdziła, że gazy cieplarniane osiągnęły rekordowy poziom w 2020 r.

Stężenie dwutlenku węgla CO2 w 2020 roku, pomimo pandemii i spowolnienia gospodarczego, nadal jest na wysokim poziomie

Poziom dwutlenku węgla CO2 nadal wysoki pomimo spowolnienia gospodarczego i pandemii COVID-19

W opublikowanym przez WMO corocznym Biuletynie Gazów Cieplarnianych czytamy, że chociaż wiele zanieczyszczeń i emisji gazów cieplarnianych zostało uwolnionych w tym roku na niższym poziomie, to jakikolwiek wpływ na stężenie CO2 - wynik skumulowanych przeszłych i obecnych emisji - jest w rzeczywistości nie większy niż normalne wahania cyklu węglowego z roku na rok ze względu na naturalną zmienność pochłaniaczy dwutlenku węgla, takich jak roślinność.

Poziom stężenia CO2 notowany na 4 stacjach pomiarowych na świecie. Czarny wykres przedstawia średnią globalną plus roczne wahania cyklu. Dane: NOAA

Stężenie CO2 na Ziemi, pomiary, nadal wysoki poziom pomimo spowolnienia gospodarczego w 2020 roku

„Spadek emisji związany z blokadą to tylko niewielki punkt na wykresie długoterminowym. Potrzebujemy trwałego spłaszczenia krzywej ”- powiedział sekretarz generalny WMO, profesor Petteri Taalas. Szacunki z Global Carbon Project wskazują, że dzienne emisje dwutlenku węgla mogły zostać zmniejszone nawet o 17 procent w „najbardziej intensywnym okresie przestoju”. Wstępne szacunki wskazują jednak, że roczna globalna emisja może spaść o 4,2-7,5%. To oznacza, że skumulowana ilość dwutlenku węgla w atmosferze będzie nadal rosła, tylko w nieco spowolnionym tempie.

WMO twierdzi, że ilości tej nie można odróżnić od naturalnych zmian klimatu Ziemi. „Dwutlenek węgla pozostaje w atmosferze przez wieki, a w oceanie jeszcze dłużej. Ostatni raz na Ziemi porównywalne stężenie dwutlenku węgla miało miejsce 3-5 milionów lat temu, gdy temperatura była o 2-3 st. C. wyższa, a poziom morza był o 10-20 metrów wyższy niż obecnie. Ale nie było wtedy 7,7 miliarda mieszkańców ”- dodał Taalas.

W 2019 roku średnie globalne stężenie dwutlenku węgla w atmosferze wynosiło około 410,5 ppm (średnia z kończącego się listopada to 413 ppm). Jest to średnia spowodowana, głównie przez działalność człowieka, taka jak spalanie paliw kopalnych i wylesianie. W stosunku do poziomu przedindustrialnego wynoszącego 278 ppm, stężenie CO2 w atmosferze było większe o 148%. Pamiętajmy, że po emisji dwutlenek węgla utrzymuje się w atmosferze w dowolnym miejscu, od 300 do 1000 lat, dlatego drastyczne wskaźniki naszych emisji od początku XX wieku mają tak gwałtowny wpływ na klimat i środowisko.

Roczne średnie tempo wzrostu stężenia CO2. Dane: NOAA

Poziom stężenia CO2 nadal rekordowo wysoki, spowolnienie gospodarcze i Covid-19 nie pomogło w 2020 roku

Aktualne tempo globalnego średniego wzrostu rocznego stężenia CO2 przekracza 2,5 ppm.

Groźny dla klimatu również metan

Metan to kolejny potężny gaz cieplarniany, który jest emitowany coraz częściej, ale pozostaje w atmosferze tylko przez około dziesięć lat. Jednak metan ma 86 razy większą moc niż dwutlenek węgla, jeśli chodzi o ocieplenie atmosfery w perspektywie 20 lat. Chociaż w biuletynie nie podano szczegółowych informacji na temat poziomów metanu w 2020 r., to znajduje się informacja, że stężenie tego gazu w atmosferze osiągnęło 260% poziomu sprzed epoki przemysłowej w 2019 r., i wyniosło 1877 części na miliard (ppb). Około 60 procent emitowanego metanu pochodzi z działalności człowieka, takiej jak spalanie paliw kopalnych, składowiska i spalanie biomasy. Mimo, ze wielu ekspertów miało nadzieję, że pandemia przyniesie ulgę przed rosnącym poziomem gazów cieplarnianych, to wielu naukowców uważa, że nasza reakcja na COVID-19 pokazuje, że jesteśmy w stanie stawić czoła zmianom klimatycznym.

Poziomy gazów cieplarnianych zatrzymujących ciepło w atmosferze osiągają niemal co roku kolejne nowe rekordy. Ta utrzymująca się długoterminowa tendencja oznacza, że ​​przyszłe pokolenia staną w obliczu coraz poważniejszych skutków zmiany klimatu.

Z badania opublikowanego w Science wynika, że do osiągnięcia porozumienia paryskiego potrzeba prawie 1,4 biliona dolarów rocznie w latach 2020-2024. Gdyby około 10 procent funduszy stymulujących COVID-19 zostało zainwestowanych w rozwój zrównoważonej gospodarki i odnawialnych źródeł energii, globalne ocieplenie mogłoby zostać obniżone o 0,3 st. C. do 2050 r. Wiele krajów zainwestowało już część swoich rocznych budżetów w czystą energię przed pandemią, aby mogli wnieść mniej niż pełne 10 procent szacowanego budżetu.

DobraPogoda24, WMO, NOAA, Science


Komentarze
Brak komentarzy... bądź pierwszy!