Temat „chemtrails” powrócił do Sejmu. Posłanka Kukiz 15 żąda wyjaśnień
Zwolennicy teorii spiskowych nie dają za wygraną i powracają do tematu oprysków chemicznych nazywanych „chemtrails”. Przypomnijmy, przekonują oni, że żyjemy w nieświadomości i tylko oni znają prawdę. Światowy rząd truje nas za pomocą chemikaliów zrzucanych z samolotów np. NATO.
Dowodami na ich twierdzenie są filmy z serwisu YouTube, liczne zdjęcia smug kondensacyjnych oraz nieliczne badania składu zebranej substancji po opadach deszczu - czyli wszystko co można tak naprawdę z łatwością podważyć i obalić.
Co ciekawe, temat chemtrails po kilku latach powrócił do polskiego Sejmu. Do ministra zdrowia i środowiska, 29 czerwca wpłynęła interpelacja od posłanki Barbary Chrobak z Kukiz 15. Interpelacja ma numer 23562 i nosi tytuł „W sprawie rozpylania w atmosferze szkodliwych substancji”.
„Zgłosili się do mnie obywatele zaniepokojeni procedurą rozpylania w atmosferze szkodliwych substancji z wnioskiem o podjęcie działań w kierunku wyjaśnienia, czy nad terytorium Polski odbywają się za wiedzą rządu programy modyfikacji pogody i zarządzania promieniowaniem słonecznym. Inne nazwy to: chemtrails, smugi chemiczne, geoengineering, geoinżynieria klimatu...Obywatele, którzy obserwują to zjawisko, twierdzą, że proceder zabiegów geoinżynieryjnych odbywa się z różnym nasileniem przez większość dni w roku. Liczbę Polaków świadomych tych działań można szacować w dziesiątkach tysięcy, m.in. grupy na portalach społecznościowych i inne. Nie jest to mała liczba, zważywszy na fakt, iż zagadnienie to jak do tej pory praktycznie nie jest omawiane w mediach głównego nurtu w Polsce. W Internecie można znaleźć setki tysięcy zdjęć i filmów przedstawiających te działania” - czytamy w interpelacji dostępnej na stronie sejmowej.
Odpowiedź na interpelację posłanki Chrobak nie została jeszcze udzielona, a jej termin został przedłużony. Przy tej okazji warto przypomnieć, że podobną interpelację w tej sprawie składał 25 kwietnia 2013 roku poseł Jan Szyszko. 31 maja 2013 roku otrzymał odpowiedź zgodną ze stanem faktycznym.
Mimo, że Jan Szyszko został później ministrem środowiska i miał pełny dostęp do państwowych służb odpowiedzialnych za monitoring i ochronę środowiska, to nic nowego na ten temat nie opublikował i nie powiedział. Jest to kolejny dowód na to, że chemtrails jest teorią bez żadnego pokrycia.
Polecamy fakty naukowe na temat smug kondensacyjnych i geoinżynierii opublikowane w naszym wcześniejszym artykule, bo posłanka Chrobak nic nowego i dotąd "tajnego" w odpowiedzi zapewne nie otrzyma.
Pytanie czy posłanka dała się wkręcić, a może w to wierzy?
Co nie zmienia faktu, że jest tępa i głupia ;D