Sinice już na dużym obszarze Bałtyku. Satelity ujawniły ich zakwit. Wiemy, gdzie jest najgorzej
Wzrost temperatury, jaki dotarł nad Bałtyk i do Krajów Nadbałtyckich w czasie pierwszej fali upałów, w minionych dniach przyczynił się do szybkiego zakwitu sinic. Satelity NASA i ESA ujawniły, gdzie znajduje się obecnie główny obszar tych bakterii i czy wkrótce dotrą nad polskie plaże. Niestety, sytuacja związana z sinicami w Morzu Bałtyckim staje się coraz gorsza. Wszystko przez działalność człowieka, gdyż z naszych pól i nieszczelnych szamb dostają się do rzek zanieczyszczenia, takie jak azot i fosfor, które później spływają do morza. Następnie w czasie wyższych temperatur i operacji słonecznej następuje proces eutrofizacji prowadzący do powstania ogromnych martwych stref z powodu spadającego poziomu tlenu w wodzie. Dane satelitarne wskazują, że każdego roku na Bałtyku taki obszar waha się od kilkudziesięciu do ponad 100 tys. km2. To ogromna część morza.
Obszar zakwitu sinic na Bałtyku, 3 lipca 2022. Dane: NASA
Zanieczyszczenia wpływające do Bałtyku pochodzą ze spływu ścieków nieoczyszczonych z gospodarstw domowych, głównie z nieszczelnych szamb i rowów melioracyjnych, a także z wielkoobszarowych terenów rolniczych na których rozpuszczają się nawozy sztuczne. Gleba dodatkowo jest użyźniania gnojówką i gnojowicą, która również odpływa z pól. Przy wzrośnie temperatury następuje szybki zakwit sinic, który jest dowodem na zaburzenie równowagi ekologicznej. W normalnych warunkach zawsze do mórz dostają się tego typu zanieczyszczenia, które nawet są wskazane, gdyż dopływ substancji biogennych ma korzystny wpływ na gospodarkę rybacką ze względu na dostęp do składników pokarmowych, ale napływ zanieczyszczeń i jego natężenie przekracza normy, dlatego Bałtyk, ale także jeziora, czy rzeki przechodzą w stan hipertrofii, czyli przeżyźnienia, gdyż za dużo gromadzi się materii organicznej na dnie.
Widoczne sinice w Morzu Bałtyckim. To te charakterystyczne zielone obszary przybierające kształt prądów morskich, 3 lipca 2022. Dane: NASA
Przy niskim stanie wody w rzekach, a następnie nagłym wzrośnie, ta materia szybko przemieszcza się i odpływa do Morza Bałtyckiego, gdzie nagromadzona materia organiczna ulega rozkładowi i powoduje deficyt tlenowy. Nadmiar takich osadów prowadzi do nagłego przyrostu liczby organizmów i zakwitu sinic. Woda staje się coraz bardziej mętna i przybiera kolor zielony. Obszar sinic jest tak rozległy, że widać go nawet z satelity. Pod koniec czerwca pojawiły się sinice szczególnie w Zalewie Wiślanym m.in. w rejonie przekopu mierzei. Na tym właśnie obszarze temperatura wody zaczęła przekraczać 20-22 st. C. a to już wystarczyło do zakwitu.
Zakwit sinic w Zalewie Wiślanym, 26 czerwca 2022. Dane: ESA, satelita Sentinel
Z kolei na Morzu Bałtyckim główny zakwit sinic na początku lipca obejmował środkową i południową część morza, ale jeszcze z dala od polskiego wybrzeża, gdzie temperatura wody utrzymywała się na poziomie 17-20 st. C. Zupełnie inaczej jest w rejonie szwedzkiej wyspy Gotland i estońskiej wyspy Sarema. Dane satelitarne wskazują, że średnia temperatura wody na tym obszarze Bałtyku była w ostatnich dniach najwyższa i to przyczyniło się do zakwitu sinic.
Średnia temperatura wody w Bałtyku na przełomie czerwca i lipca 2022. Dane: Copernicus, wizualizacja Meteomodel
Jak widać, obszar sinic w Bałtyku jest już spory szczególnie w rejonie najwyższych temperatur. W najbliższych dniach rozkwit sinic zostanie przyhamowany przez spadek temperatury, ale to się zmieni na polskim wybrzeżu wraz ze wzrostem temperatury, aktualnie prognozowanym z upływem drugiej połowy lipca. Jeśli chłodne prądy morskie ustąpią, to wtedy sytuacja na polskich plażach w czasie kolejnej fali upałów zacznie się szybko pogarszać.
Sinice w Bałtyku na polskim wybrzeżu
Z uwagi na to, że sinice wytwarzają toksyny, w tym neurotoksyny, hepatotoksyny (uszkadzające wątrobę) i dermatotoksyny (oddziaływające negatywnie na skórę), to w przypadku ich pojawienia się na wybrzeżu w pobliżu plaż podejmuje się decyzje o zakazie kąpieli w Bałtyku. Pamiętajmy, że sinice są niebezpieczne dla ludzi nie tylko w bezpośrednim kontakcie ze skórą podczas kąpieli, ale także do zatrucia może dojść w wyniku wdychania powietrza unoszącego się nad zakwitem. Bardzo ważnym czynnikiem sprzyjającym zakwitowi sinic jest temperatura, bo im wyższa, tym szybciej zaczyna się rozwój bakterii. Ta sytuacja będzie coraz częstsza, bo ocieplający się klimat wpływa także na znaczny wzrost temperatury wód morskich. Sytuację możemy ograniczyć poprzez zmniejszenie napływu zanieczyszczeń do Bałtyku, w tym budowę we wszystkich gminach kanalizacji zbiorczej z oczyszczalniami ścieków. Jeśli nie ma takiej możliwości, to należy dołożyć wszelkich starań aby zabezpieczyć i uszczelnić szamba.
DobraPogoda24.pl