Mega burza znad Czech wkroczyła na południowy-zachód kraju
Zgodnie z prognozami (sprawdź), na południowym-zachodzie kraju obecnie znajduje się mezoskalowy układ (MCS) z wbudowaną linią silnych burz generujących huraganowe porywy wiatru oraz ulewne opady deszczu i gradu. Burze stopniowo w kolejnych godzinach będą się przesuwać na północ z lekkim odchyleniem na północny-wschód. Spodziewamy się ich szczególnie na obszarze od Dolnego Śląska i Opolszczyzny przez Ziemie Lubuską, Wielkopolskę, miejscami Pomorze Zachodnie (głównie wschód i południowo-wschód) po woj. kujawsko-pomorskie, pomorskie oraz częściowo łódzkie, śląskie i również warmińsko-mazurskie.
MCS nad południowo-zachodnią Polską o godz. 19:00. Zdjęcie sat24
Zanotowane wyładowania doziemne w ciągu minionych 2h
Apelujemy o zachowanie ostrożności i schronienie się w bezpiecznym miejscu. Śledźcie na bieżąco dane z detektorów burzowych i radarów meteorologicznych.
Ciekawie wyglądają zdjęcia satelitarne :/
O sile burz świadczy również nasz serwer. Ma co robić, jeszcze się trzyma :O To ilość użytkowników w ciągu minuty.
a ja się znów czepie ze Rzeszów ominie:P:P co do jutra z tego co patrze na pogodynki tez ani jedna burz nie przewiduje:) ważne ze sie ochłodzi:P trochę mam taka nadzieje bo max co w słońcu pokazał mój termometr to 42. co do burz polecam poszukac w necie kamerek online :P
w tej chwili polecam Poznań oraz Bydgoszcz gdzie juz zaczęło wiac
Wierz nam, burze, które przechodzą obecnie m.in. nad woj. kujawsko-pomorskim nie chciałbyś, aby przeszły przez Rzeszów. Mamy do czynienia z Bow echo. W sobotę 12.08 od rana w TV będą trąbić o skutkach nawałnic.
nie mowie ze akurat takie bym chciał.....ale jakaś mogla by przejść. Niestety to nie my mamy wpływ na burze:x Zawsze po burzy chwile bylo chlodniej a teraz mam w pokoju 32 stopnie i wiatrak co chodzi non stop wiejac na wklady do lodowki turystycznej:|
Na zachodzie ledwo 20 stopni i ciągle burze, w Rzeszowie od dwóch tygodni niemal non-stop 30-36, a na burze i ochłodzenie nie można liczyć. Kiedy to się wreszcie skończy? Z tego co widzę to od środy do końca tygodnia znowu upał. To już staje się nie do zniesienia.
Od niedzieli w Rzeszowie chłodniej aż do wtorku. Od środy od nowa upał, pewnie do końca tygodnia.
We Wrocławiu od początku sierpnia było 2 dni z temp. powyżej 30, a w Rzeszowie 8 (przy czym w zeszłą niedzielę już o 10 rano było 28 i gdyby zachmurzenie pojawiło się 2h później to na pewno byłoby 30). W dodatku do 20 sierpnia we Wrocławiu prognozy nie przewidują ani jednego dnia z upałem, a w Rzeszowie co najmniej 4. Kolejny raz widać w którym mieście trzeba się najbardziej męczyć z upałem.