Rzeki wysychają na południu. Woda będzie racjonowana. Straty w rolnictwie są ogromne
Dramatyczna sytuacja związana z suszą nadal utrzymuje się na północy Włoch. Rzeki w dorzeczu rzeki Pad dosłownie wysychają. W wielu miejscach wody już nie ma, a statki, łódki i barki ugrzęzły na mieliźnie. Władze zapowiadają racjonowanie wody i wprowadzają kryteria stanu wyjątkowego. Susza jest wręcz katastrofalna. Straty włoskich rolników przekraczają kilka miliardów euro. Przyczyną zaistniałej sytuacji jest brak długotrwałych opadów od roku, mało śnieżna zima w tej części Włoch oraz wysokie temperatury przez znaczną część tego okresu utrzymujące się ponad normę, co ma związek ze zmianami klimatycznymi.
Katastrofalna susza w północnych Włoszech. Wyschnięte długie odcinki rzeki Pad
W wielu gminach w Piemoncie, Lombardii, Veneto, Trentino-Alto Adige i Friuli Venezia Giulia podjęto działania mające na celu ograniczenie zużycia wody. Dostawy zaczynają być racjonowane i ograniczane. W nocy często woda nie jest dostarczana. Rzeka Pad, najdłuższa rzeka we Włoszech, osiąga rekordowo niski poziom wody po miesiącach bez obfitych opadów deszczu. Skrajna sytuacja nasiliła się w ciągu ostatniego roku. Według Obserwatorium rzeki Pad na wielu z tych obszarów przez ponad 110 dni nie było żadnych opadów.
Dramatyczna susza we Włoszech. Długie odcinki wyschniętych rzek, czerwiec 2022
Alarm! - Italy's Po River faces worst drought in 70 years
— Ali Dayı🖋️ (@Ali32733549) June 21, 2022
Subscribe to RT pic.twitter.com/TuyPCuEBMa
Rzeka Pad rozciągająca się na odcinku 652 km, od Alp na północnym zachodzie do Morza Adriatyckiego na wschodnim wybrzeżu Włoch. To zazwyczaj rozległa droga wodna, która jest ważnym źródłem wody dla kilku regionów, gdyż służby wodociągowe właśnie z tej rzeki czerpią wodę do celów pitnych. Jest również źródłem wody dla upraw rolniczych oraz jest wykorzystywana do produkcji energii elektrycznej. Obecnie wszystko to jest praktycznie wstrzymane lub racjonowane.
Niski stan wody w rzekach w Polsce
Sytuacja zaczyna się również pogarszać na wielu odcinkach polskich rzek. Notujemy suszę hydrologiczną z ciągle spadającym stanem wody. Przykładowo, aktualnie na stacji Warszawa - Bulwary poziom Wody w Wiśle, to zaledwie 37 cm. To oznacza, że od początku tej fali upałów woda w Wiśle w Warszawie w ciągu zaledwie kilku dni spadła o 23 cm! Do wyrównania historycznego niskiego poziomu wody Wisły w Warszawie brakuje zaledwie 11 cm. Jeśli w najbliższych dniach nie zacznie systematycznie padać w dorzeczu Wisły, to ustanowienie nowego rekordu w Warszawie, będzie jak najbardziej możliwe.
Wysychający San w rejonie miejscowości Rajskie na Podkarpaciu, czerwiec 2022. Foto: Piela Mirosław
Fatalnie wygląda fragmentami m.in. San na Podkarpaciu. W niektórych miejscach widać dosłownie wyschnięte dno. Tak jest np. w rejonie miejscowości Rajskie.
Wysychający San na południu Podkarpacia, czerwiec 2022
Tymczasem wiele osób zachwala utrzymujące się upały i wręcz twierdzą, że mogłoby tak być przez wiele tygodni. - Marzyć o ochłodzeniu? W życiu. W końcu jest przyjemnie. Już zawsze takie temperatury powinny być - napisała Dorota. To jednak złudne szczęście letniego urlopu i brak tak naprawdę wyobraźni, gdyż prędzej, czy później każdy z nas odczułby skutki niedoboru opadów i wysokich temperatur. Krótko mówiąc - czekamy na kres upałów i potrzebne opady deszczu, bo nikt chyba u nas nie życzy sobie stepowienia i pustyni.
DobraPogoda24.pl