
Prognozy śniegu i mrozu załamią Polaków. Prąd strumieniowy namiesza w pogodzie. Wiemy, czy wróci zima w lutym
Kolejne regiony w Polsce rozpoczęły ferie zimowe, tymczasem prawdziwa mroźna i śnieżna zima ustępuje na wschód i północ Europy. Coraz częściej pytacie, czy i kiedy zima wróci? Przejrzeliśmy wszystkie najważniejsze prognozy aby odpowiedzieć na to ważne pytanie. Niestety, szybkiego powrotu zimy nie będzie, ale z upływem lutego pojawi się szansa przynajmniej na jej epizody. Silna odwilż związana z aktywną cyrkulacją strefową szybko nie ustąpi. Pokrywa śnieżna nadal będzie zanikać i występować na coraz mniejszym obszarze kraju.
Prognozowany zasięg nocnego mrozu w Europie, jaki może wystąpić między 30 stycznia i 1 lutego 2024
Tak jak prognozowaliśmy, trzecia dekada stycznia przynosi powrót silnej odwilży do Polski związanej z aktywną cyrkulacją strefową. Po odbudowaniu wiru polarnego i jego sprzężeniu z troposferą doszło do uaktywnienia silnego prądu strumieniowego, który bezpośrednio dociera nad zachodnią i środkową Europę niosąc napływ łagodnych mas powietrza. Co prawda kolejne noce na przełomie stycznia i lutego miejscami mogą ponownie przynieść ujemne temperatury, ale w ciągu dnia mrozu na ogół nie będzie. Krajobrazy niemal w całym kraju staną się szare poza górami i lokalnie rejonami podgórskimi.
Szybkiego powrotu zimy do Polski nie będzie. Prognozowane anomalie temperatury w poszczególnych tygodniach do 3 marca 2024
Częsty wpływ Atlantyku na pogodę w Polsce odczujemy nadal w kolejnych dniach. Potwierdzają to najnowsze prognozy sezonowe modelu ECMWF, które trzeba przyznać, że w ostatnich tygodniach sprawdzają się wyjątkowo dobrze. Po obecnym tygodniu, również kolejny przypadający na początek lutego ma być z wyraźną dodatnią anomalią temperatury, co oznacza, że średnia dobowa temperatura będzie znacznie wyższa dla tej pory roku. Śnieg nawet jak miejscami spadnie, to i tak nie będzie mieć szans utrzymać się dłużej poza górami. Światełko w tunelu w kierunku powrotu zimy pojawia się dopiero w okolicach drugiej dekady lutego, a w zasadzie w trakcie drugiej połowy miesiąca. Obecnie nic nie wskazuje aby to miał być silny i trwały powrót. Bardziej należy oczekiwać kilkudniowych epizodów i to ograniczonych pod względem zasięgu.
Prognoza fazy NAO oscylacji północnoatlantyckiej do 10 lutego 2024
Na szybki powrót zimy do Polski nie wskazuje również prognozowana aktywność Atlantyku. Do początku lutego utrzyma się wyraźna dodatnia faza indeksu NAO. W trakcie pierwszej dekady lutego zacznie spadać, ale oczekujemy, że utrzyma się lekko dodania faza lub w najgorszym przypadku spadnie do fazy neutralnej. To samo dotyczy prognoz wiru polarnego, który do 9 lutego widnieje w prognozach długoterminowych bez większych zmian.
Prognozowane położenie prądu strumieniowego na półkuli północnej, 9 lutego 2024
Sytuacja w kierunku ochłodzenia z szansą na nieco częstsze opady śniegu i mróz ma szansę pojawić się dopiero w trakcie drugiej i trzeciej dekady lutego, na co wskazuje spadek wartości fazy NAO, a także prognozowane inne położenie prądu strumieniowego. Niewykluczone, że wtedy znajdziemy się nad nim na północ od osi wiru troposferycznego. Wówczas jest szansa na spływ chłodnego powietrza z północy.
Prognozowana średnia temperatura w Polsce w kolejnych tygodniach do 3 marca 2024
Najnowsze prognozy sezonowe wskazują, że w tygodniu między 29 stycznia i 4 lutego będziemy mieć w kraju średnią dobową temperaturę charakterystyczną dla przedwiośnia, którą określamy na poziomie 0-5 st. C., ale będą również dni i regiony z lekkim podmuchem termicznej wiosny na zachodzie i południowym zachodzie kraju, gdy średnia dobowa temperatura przekroczy 5 st. C. Kolejny tydzień między 5-11 lutego ma być nadal charakterystyczny dla termicznego przedwiośnia w całym kraju z wyjątkiem gór. Dopiero w dalszej części lutego pojawią się dni okresami z lekką termiczną zimą, ale nie nastawiajmy się na powrót całodobowego mrozu i częstych śnieżyc do wielu regionów kraju. Raczej bardziej będziemy mówić o epizodach.
Źródło: DobraPogoda24.pl