Piękny i upalny ostatni weekend wakacji 2019, a po nim kres wysokich temperatur
Przed nami ostatni weekend wakacji 2019. Dziś 30.08 nad Polską zalega strefa frontu atmosferycznego rozciągającego się z południowego zachodu na północny wschód kraju, ze stopniowym przesunięciem nad dzielnice południowo wschodnie. To właśnie w jego rejonie dochodzi do inicjacji burz z przelotnymi opadami. Zjawiska miejscami mogą być dość silne, aczkolwiek będą one mieć ograniczony zasięg (mapa prawdopodobieństwa). Zalecamy śledzenie danych radarowych oraz z detektorów wyładowań.
W sobotę 31.08 na ogół czeka nas kolejny słoneczny i upalny dzień lata. Przelotny opady i burze o ile powstaną, to tylko miejscami, głównie w rejonach górskich i podgórskich. Na termometrach zobaczymy przeważnie, od 26, do 32, lokalnie 33 st. C. (najwyższa w woj. wielkopolskim, lubuskim i zachodniopomorskim).
W niedzielę 01.09 na ogół również będzie pogodnie i miejscami upalnie, ale miejscami, zwłaszcza pod koniec dnia na Pomorzu Zachodnim może się już zaznaczyć nadciągająca strefa chłodnego frontu atmosferycznego z opadami i burzami. Na termometrach zanotujemy maksymalnie, od 27, do 34 st. C. (najwyższa ponownie w woj. wielkopolskim, lubuskim).
Wstępnie prognozowany zasięg opadów w poniedziałek 02.09 do godz. 20:00
Z kolei w poniedziałek 02.09 w ciągu dnia strefa frontu atmosferycznego z opadami i gdzieniegdzie burzami, będzie stopniowo rozszerzać swój zasięg w głębi kraju. Do wieczora popada niemal w całej Polsce. Przed frontem, zwłaszcza na wschodzie i południowym wschodzie kraju może jeszcze być gorąco, a nawet upalnie, ale i tutaj temperatura w drugiej połowie dnia zacznie spadać.
Od wtorku 03.09 już w całym kraju wyraźny spadek temperatury, gdyż spodziewamy się od 15, do 22 st. C. (na Podhalu chłodniej), a ponadto na wschodzie i południowym wschodzie może również popadać.