Ostatnie dni kwietnia będą odrabiać straty. Miejscami spadnie ponad 50 litrów wody na m2 ziemi
Za nami najcieplejszy dzień od początku roku 2019. Wczoraj 26.04 na stacji IMGW w Tarnowie zanotowano maksymalnie 29.6 st. C. Nie był to jednak dzień, gdy trudno było nam znieść wysoką temperaturę. Z uwagi na chwilami silny wiatr i dość niską wilgotność względną, temperatura odczuwalna na południu kraju w wielu miejscach była znacznie niższa.
Poniżej zestawienie temperatury maksymalnej (27.2 st. C.) i odczuwalnej zanotowanej na naszej stacji w Rzeszowie, od godz. 08:00, do godz. 20:00, 26 kwietnia br.
Dziś 27.04 po wkroczeniu chłodnego frontu na przeważającym obszarze kraju odczuwamy ochłodzenie, jedynie na wschodzie i północnym-wschodzie zalega jeszcze ustępująca ciepła masa powietrza.
W kolejnych kilkudziesięciu godzinach powstanie kolejny górny ośrodek niskiego ciśnienia, który wraz z zalegającym frontem atmosferycznym przyniesie oczekiwaną umiarkowaną i chwilami intensywną falę opadów deszczu. Jeśli sprawdzą się aktualne prognozy numeryczne, to miejscami do końca kwietnia spadnie nawet 30-60 litrów wody na metr kwadratowy ziemi.
Prognozowana suma opadów do końca kwietnia według modelu GFS
Prognozy różnią się obecnie zasięgiem i sumą opadów w poszczególnych regionach, ale na ogół są zgodne, że w ostatnich dniach kwietnia najwięcej deszczu spadnie w południowej połowie kraju.
Prognozowana suma opadów do końca kwietnia według modelu ECMWF
Aktualne prognozy nie wskazują, aby w najbliższych dniach wystąpiły duże opady deszczu w Wielkopolsce oraz na Kujawach, gdzie sytuacja na obszarach rolniczych jest bardzo trudna.
Lokalnie w tym czasie nie można również wykluczyć burz (prognoza prawdopodobieństwa). Prognozy będziemy analizować na bieżąco.