
Dym z pożarów w Australii okrążył Ziemię
Trwające od września ubiegłego roku pożary w Australii są analizowane i podsumowywane w różnych aspektach. Kolejnym czynnikiem jest dym rozprzestrzeniający się z Australii w kierunku wschodnim, ale nie tylko.
Dane satelitarne NASA ujawniają dym okrążający całą Ziemię. Na specjalnej mapie umieszczono dane z satelity Aqua, Terra i Suomi NPP.
Rozprzestrzenianie się dymu z australijskich pożarów, między 4, a 13 stycznia. Dodatkowo na danych z 13 stycznia jest widoczna wyraźna burza piaskowa. Dane: NASA / Suomi NPP
Instrumenty satelitarne skanując atmosferę wykrywają (co około 90 minut) m.in. dym. Zebrane dane, od 31 grudnia do 14 stycznia ujawniły, że dym powoli przesuwa się po całej półkuli południowej. Nawet gdy więcej dymu unosi się nad południowo wschodnim wybrzeżem Australii, wiodąca krawędź pióropuszy emitowanych wcześniej w tym miesiącu zatacza pełny krąg, aby ponownie dotrzeć do południowo wschodniej Australii.
Ogniska pożarów i rozprzestrzeniający się dym w Australii. Foto: NASA, 1 stycznia 2020 roku
Pogoda w najbliższych dniach pomoże australijskich strażakom ugasić pożary, bo spodziewane są gwałtowne burze, którym będą towarzyszyć intensywne opady deszczu. Dotychczasowe zagrożenie związane z pożarami może się przerodzić w niebezpieczeństwo powodzi i osunięć ziemi. Już wczoraj 15.01 w stanie Wiktoria w niektórych miejscach po południu spadło ponad 60 litrów wody na metr kwadratowy ziemi. W kolejnych dniach opady wystąpią również w Nowej Południowej Walii, Australijskim Terytorium Stołecznym i Queensland.
Obecnie ognisk pożarów w Australii jest zdecydowanie mniej. Aktualne zdjęcie satelitarne ujawnia, że sytuacja uległa znacznej poprawie.
Zdjęcie satelitarne NASA, 16 stycznia 2020 roku
W wyniku pożarów, trwających w Australii od września ubiegłego roku, zginęło co najmniej 29 osób. Pożar objął około 11 milionów hektarów. Zniszczył ponad 2500 domów. Jeden z australijskich banków oszacował straty spowodowane przez pożary na 3 miliardy 450 milionów dolarów amerykańskich.
DobraPogoda24, NASA