Tragiczny bilans katastrofalnej powodzi w południowo-wschodnim Teksasie. Spadło 1317 litrów wody na m2 ziemi!
Ulewne opady deszczu w rejonie Houston wreszcie ustały, jedynie na wschodzie stanu Teksas oraz lokalnie na krańcach zachodnich Luizjany jeszcze miejscami utrzymują się dość intensywne opady. Mimo to, woda wreszcie opada, a na drogach powoli przywracany jest ruch. Niestety, po opadnięciu wody ukazał się tragiczny bilans strat i zniszczeń.
Z danych NCEP wynika, że najwięcej deszczu spadło w rejonie Cedar Bayou, wschodniej części hrabstwa Harris Country. Dane wskazują 51,88 cali, co stanowi 1317,7 mm – czyli 1317,7 litrów wody na metr kwadratowy ziemi! To oznacza, że huragan Harvey okazał się rekordowym pod względem opadów. Poprzedni rekord należał do cyklonu tropikalnego Amelia. W 1978 roku w kontynentalnej części USA zmierzono 1219.2 mm.
Zanotowane sumy opadów na wybranych stacjach w stanie Teksas, w kolejności od największej
Najnowszy bilans powodzi w Teksasie mówi o ponad 40 ofiarach śmiertelnych! W schroniskach wciąż przebywa 32 tysiące mieszkańców. Ogromnym problemem pozostaje brak wody pitnej w wielu miejscach. Z tego powodu trzeba było ewakuować pacjentów jednego ze szpitali. Ludzie skarżą się, że w sklepach które są otwarte, za małą butelkę wody trzeba zapłacić ponad 8 dolarów. Zwykle kosztuje ona około 1 dolara. Benzyna jest 10 razy droższa niż przed nadejściem huraganu!
Według ostatniego raportu, tysiąc domów jest całkowicie zniszczonych, a blisko 50 tysięcy uszkodzonych. Łącznie powódź zalała około 100 tys. nieruchomości. Do pomocy łącznie ściągnięto 24 tysiące żołnierzy z całego kraju. Do eksplozji dochodzi w fabryce chemicznej na przedmieściach Houston. Od niedzieli 27.08 zmaga się ona z niedoborem prądu, z tego powodu dochodzi do reakcji chemicznej przez brak chłodzenia, czego następstwem są wybuchy, które grożą gigantycznym pożarem.
Porównanie dni ze skalą powodzi w Houston. Foto: Alerta Roja
Donald Trump przekazał milion dolarów na pomoc dla poszkodowanych w Teksasie. O finansowym wsparciu prezydenta USA poinformowała rzeczniczka prasowa Białego Domu Sarah Huckabee. Prezydent chce dołączyć do tych osób z całego kraju które osobiście pomagają poszkodowanym - mówiła na konferencji Huckabee i podkreśliła, że są to jego prywatne pieniądze. Trump nie zdecydował jeszcze której organizacji zajmującej się pomocą dla powodzian w Teksasie przekaże pieniądze. Wcześniej apelował publicznie o finansowe wsparcie dla powodzian. Zapowiedział ponadto, że w weekend drugi raz w tym tygodniu przyjedzie na tereny dotknięte klęską.