
Pogoda. Chwilowy spadek temperatury. W nocy powrócą przymrozki
Pogoda w ostatnich dniach zaczęła nas odzwyczajać od temperatur ujemnych, ale po krótkiej przerwie (poprzednie ostatnie przymrozki miały miejsce w nocy 6/7.12) najbliższej nocy 10/11.12 znowu czekają nas przymrozki.
Prognozowana temperatura w środę 11.12 o godz. 06:00. ECMWF / Windy
Przed nami chłodniejszy okres cyrkulacji strefowej, ale nie będzie on długotrwały. Po przejściu frontu chłodnego i zmianie kierunku napływu powietrza, a także dzięki przejaśnieniom i rozpogodzeniom, już najbliższej nocy temperatura na przeważającym obszarze kraju spadnie co najmniej do -6/-2 st. C., szczególnie na obszarze, od Podlasia przez Mazowsze, centrum po dzielnice południowe i południowo zachodnie Polski. Ponadto lokalnie na południowym wschodzie kraju będą możliwe słabe zanikające opady deszczu i deszczu ze śniegiem, gdzieniegdzie przechodzące w śnieg.
W środę 11.12 w ciągu dnia niewiele cieplej. Spodziewamy się od 0 st. C. miejscami na Podlasiu, przez 1-4 st. C. na przeważającym obszarze kraju, do około 5 st. na zachodzie Dolnego Śląska i Ziemi Lubuskiej. Temperatura za kilka dni ponownie znacznie wzrośnie, zwłaszcza na początku drugiej połowy grudnia, ale o tym napiszemy więcej w kolejnej prognozie.
DobraPogoda24
No i faktycznie dziś nad ranem u mnie w Warszawie (np. Okęcie) temperatura spadła do -6°C. Autor(ka) artykułu słusznie zwraca uwagę, że główną przyczyną mrozu tej nocy był napływ chłodniejszej masy powietrza, a ten czynnik był tylko wspomagany przez jednoczesne rozpogodzenia (stymulujące wypromieniowywanie ciepła). Ciągle nader często w różnych artykułach i komentarzach na polskich forach twierdzi się, że w pogodne zimowe noce temperatura musi niejako z automatu spadać poniżej zera. A tymczasem coraz częściej tak nie jest (w miarę postępu ocieplenia klimatu).