
Pogoda na piątek 28 czerwca. Front chłodny niżu Yana sięgnie Polski. Upał przetną silne burze
Letnia aura z upałem i nawrotem burz, miejscami niosąca nawałnice w Polsce utrzyma się do końca tygodnia. Pogoda na piątek zapowiada nie tylko wysokie temperatury, ale również wpływ chłodnego frontu i linii zbieżności wiatru. Będziemy mieć regiony, gdzie w ciągu dnia uaktywnią się ulewy i burze z gradem oraz silnym wiatrem. Między strefami opadów utrzyma się upał, największy nietypowo na północnym wschodzie.
Prognozowany zasięg upału w Polsce o godzinie 15:00, 28 czerwca 2024
Za nami kolejny dzień z wysokimi temperaturami przekraczającymi w Polsce 28-32 st. C. Upał dotarł nawet nad morze, gdzie zdarza się niezwykle rzadko. Przykładem jest Koszalin, Łeba i Ustka. Temperatura w tych miastach sięgnęła 30-32 st. C. W piątek również temperatura przed uaktywnieniem frontu z opadami w wielu regionach kraju wzrośnie do 26-32 st. C., lokalnie około 33 st. C., ale tym razem wyjątkowo najcieplej będzie szczególnie na Podlasiu i wschodzie Lubelszczyzny.
Prognozowany układ baryczny nad Polską i Europą o godzinie 14:00, 28 czerwca 2024
W ciągu dnia na warunki pogodowe w Polsce wpłyną dwie strefy. Pierwsza związana z zalegająca linią zbieżności wiatru na której będzie się wypełniał płytki niż Zoe, a druga będzie związana z rozległym chłodnym frontem nasuwającym się z zachodu i północnego zachodu w głąb kraju. Front ten będzie związany z niżem Yana, który zmieni pogodę za kilka dni nie tylko w Polsce, ale na znacznym obszarze Europy.
Prognozowany zasięg opadów i miejscami burz w Polsce o godzinie 16:00, 28 czerwca 2024
W piątek w pierwszej części dnia zachmurzenie na ogół będzie małe i umiarkowane, ale szczególnie po południu i wieczorem miejscami wzrośnie do dużego i wtedy pojawią się przelotne opady deszczu i burze, lokalnie z gradem i silnym wiatrem. Miejscami zjawiska mogą być gwałtowne. Opady na froncie chłodnym pojawią się na zachodzie i północy, zwłaszcza między Dolnym Śląskiem przez Ziemie Lubuską, Wielkopolskę i Kujawy po niemal całe wybrzeże, w tym w województwie pomorskim. Najmocniej na tym obszarze popada szczególnie między północnymi regionami lubuskiego przez zachodniopomorskie po Warmię i województwo pomorskie.
Prognoza zasięgu opadów i miejscami burz w Polsce o godzinie 19:00, 28 czerwca 2024
Druga strefa opadów na wschód od chłodnego frontu po południu uaktywni się na linii zbieżności wiatru. Zagrzmi i popada wtedy szczególnie miejscami, między Podkarpaciem, Małopolską, Ziemią Świętokrzyską i Łódzką, Mazowszem po Lubelszczyznę, Mazury i lokalnie Podlasie. W innych regionach popada tylko lokalnie i przelotnie.
Sprawdź też: Noc przyniesie rzadkie temperatury. Będą problemy ze snem
Prognozowane porywy wiatru w Polsce bez uwzględnienia rejonów burz, 28 czerwca 2024
Wieczorem i nocą na sobotę opady będą słabnąć i zanikać nad wschodnią i północno wschodnimi regionami kraju. W rejonie burz spodziewamy się sumy opadów do około 10-50 litrów wody na m2 ziemi. Lokalnie spadnie również grad o średnicy do około 2-5 cm. Wiatr będzie słaby i umiarkowany, południowy i południowo wschodni, miejscami od zachodu skręcający na południowo zachodni i zachodni. W czasie burz lokalnie wiatr może osiągnąć do 70-90 km/h. Ciśnienie w Gdańsku w południe wyniesie 1012 hPa. Wieczorem zacznie rosnąć.
Źródło: DobraPogoda24.pl