W czasie najgłębszego nurkowania w historii odkryto plastik na dnie oceanu?
O tym, że występuje problem plastiku związany z jego długoletnim rozkładem i zaleganiem w wielu miejscach naszej planety, wiemy od dawna. Ostatnio prawdopodobnie odkryto obecność plastiku nawet w miejscach teoretycznie niedostępnych. Produkty uboczne naszej cywilizacji dotarły w najgłębsze głębiny Ziemi!
Inwestor z Teksasu - Victor Vescovo - emerytowany oficer marynarki wojennej dokonał najgłębszego w historii nurkowania na dno oceanu. Plastik, który znajdujemy niemal na każdej ulicy, dotarł również na głębokość 10 tys. 928 m w Rowie Mariańskim, uznawanym za najgłębsze miejsce na Ziemi.
O wyprawie poinformowano w miniony poniedziałek 14.05. Było to historyczne nurkowanie, które zapisało się z nowym rekordem, poprawiając poprzedni o 16 metrów z 1960 roku.
Vescovo, współzałożyciel Insight Equity Holdings z siedzibą w Dallas, znalazł sztuczny materiał na dnie oceanu i próbuje potwierdzić, że jest plastikowy - powiedziała Stephanie Fitzherbert, rzeczniczka Vescovo Five Deeps Expedition. Obiekt można zobaczyć na filmie wideo dostarczonym Reuterowi przez Discovery Channel.
Odpady z tworzyw sztucznych osiągnęły niesamowite rozmiary. Według szacunków Organizacji Narodów Zjednoczonych, na planecie zalega już 100 milionów ton plastiku.
Było to już trzecie nurkowanie ludzi do najgłębszego punktu oceanu, znanego jako Głębia Challengera. Kanadyjski producent filmowy James Cameron był ostatnim, który odwiedził to miejsce w 2012 roku w swojej łodzi podwodnej, gdy osiągnął głębokość 10 908 metrów. Przed nurkowaniem Camerona pierwsza w historii wyprawa do tej głębiny została wykonana przez US Navy w 1960 roku, osiągając głębokość 10 912 metrów.
