Nowa odmiana koronawirusa w Wielkiej Brytanii. Co wiemy o tym szczepie i czy jest w Polsce?
Coraz więcej krajów zamyka lotnicze granice przed Wielką Brytanią. To odpowiedź na wykrycie nowej odmiany szczepu koronowirusa, mimo, że nowa mutacja wirusa na Wyspach Brytyjskich mogła się pojawić już we wrześniu br., ale dopiero w połowie grudnia br. badania pokazały, że w samym tylko Londynie to właśnie ona jest przyczyną ogromnej większości zachorowań. Tymczasem Światowa Organizacja Zdrowia twierdzi, że nie ma powodów do większego niepokoju. Wiele wskazuje na to, że wchodzące na rynek szczepionki są w stanie pokonać nową odmianę wirusa. To co wyróżnia nowy szczep Sars-CoV-2, to przede wszystkim większa transmisja, bo według brytyjskich ekspertów, odmiana ta rozchodzi się o około 70% szybciej. Nowy szczep koronawirusa nazwano "VUI-202012/01".
Nowa odmiana i szczep koronawirusa w Wielkiej Brytanii. Prawdopodobnie jest już w całej Europie, w tym w Polsce
Tempo rozprzestrzeniania się nowego szczepu wzrosło szczególnie w hrabstwie Kent w południowo-wschodniej Anglii i to mimo obowiązujących obostrzeń. Naukowcy zauważyli, że w obrębie genomu nowej odmiany koronawirusa pojawiły się 23 zmiany. Większość z nich nie ma większego znaczenia, ale część z nich powoduje, że wirus łatwiej przenosi się między ludźmi, ponadto może odpowiadać za lżejszy lub cięższy przebieg choroby. Przedstawiciele Światowej Organizacji Zdrowia oświadczyli, że nie widzą powodu do większego niepokoju, mimo, że wirus roznosi się szybciej, ale nie jest bardziej zabójczy niż wcześniejsze odmiany. WHO zastrzega jednak, że nowa mutacja nie została jeszcze w pełni sprawdzona. Badania nad przeciwciałami nadal trwają. Wyniki badań są spodziewane w najbliższych dniach lub tygodniach.
📊 Najnowsze dane dot. wykonanych testów na #koronawirus w podziale na województwa.
— Ministerstwo Zdrowia (@MZ_GOV_PL) December 21, 2020
👉 https://t.co/l9WHDTBgLa pic.twitter.com/y9cJooFO4F
Eksperci twierdzą, że wchodzące na rynek szczepionki na koronawirusa powinny być skuteczne także wobec nowej odmiany wirusa. Oświadczenie w tej sprawie wydały koncerny Pfizer i BioNTech, odpowiedzialne za pierwsze szczepionki, które dostały zielone światło w Wielkiej Brytanii, USA oraz w Unii Europejskiej. Rząd Wielkiej Brytanii poinformował, że nowa mutacja koronawirusa „wymknęła się spod kontroli”. W niektórych częściach Anglii szybko się rozprzestrzenia. Najnowsze dane, to ponad 35 tys. nowych infekcji, wiele z nich w Londynie i na południowym wschodzie Anglii.
Zaniepokojenie nowym szczepem koronawirusa skłoniło brytyjskiego premiera Borisa Johnsona do odsunięcia planów złagodzenia ograniczeń w okresie świątecznym
Nową odmianę koronawirusa, przywiezioną z Wielkiej Brytanii, wykryto także w Australii, Danii, Włoszech, Belgii, Holandii oraz w RPA. Z uwagi na to, istnieje duże prawdopodobieństwo obecności nowego szczepu koronawirusa w wielu innych krajach, w tym w Polsce, jednak do tej pory nie zostało to jeszcze potwierdzone. Obecnie nie ma jednak powodów do niepokoju, bo nie istnieją dowody, aby nowy szczep wirusa był bardziej śmiercionośny. Prawdopodobnie jest jednak bardziej zaraźliwy, co może skutkować większą liczbą zakażonych w krótkim czasie. To z kolei może doprowadzić do przeciążenia systemów opieki zdrowotnej w wielu krajach Europy, szczególnie w newralgicznym okresie zimowym.
DobraPogoda24, WHO, BBC