
Noc przyniesie wichury i wzrost temperatury. Wiatr przekroczy 100 km/h. Będą zawieje i zamiecie śnieżne
Przed nami dni ze zmienną i dynamiczną pogodą bo niebawem wróci cyrkulacja strefowa niosąca niże i fronty atmosferyczne. Przy wymianie mas powietrza pojawią się opady, skoki temperatury, ale także ryzyko wichury. Już wieczorem oraz w nocy spodziewamy się silnego wiatru na południu Polski. W rejonach podgórskich i górskich wiatr w porywach przekroczy 80-100 km/h, a na szczytach lokalnie nawet 120-130 km/h. Nasileniu wiatru będzie towarzyszył wzrost temperatury, ponadto spodziewamy się zawiei i zamieci śnieżnych.
Prognozowany zasięg wichury na południu Polski o godzinie 22:00, 17 stycznia 2024
Najbliższej doby nad Polską znajdzie się front atmosferyczny przesuwający się z południa na północny wschód kraju. Na froncie dodatkowo rozwinie się płytki niż oddzielający zimną masę powietrza z północy, od cieplejszego z południa. Przesuwający się ośrodek wywoła silne wichury na południu Polski w rejonach podgórskich. Najsilniej powieje od rejonu Sudetów przez Karpaty, w tym Tatry po Bieszczady.
Prognoza zasięgu wichury w Polsce o godzinie 01:00, 18 stycznia 2024
Wiatr w górach już się nasila. Obecnie na Kasprowym Wierchu osiąga 95 km/h, ale głównego uderzenia wichury spodziewamy się dopiero w godzinach wieczornych oraz nocnych, gdy silny wiatr schodzący z gór odczujemy także w rejonach podgórskich. Wtedy sytuacja będzie najtrudniejsza nie tylko ze względu na silny wiatr mogący powodować lokalne szkody, ale także ze względu na możliwe zawieje i zamiecie śnieżne. Wiatr na otwartych odcinkach będzie nawiewał śnieg na drogi. Może dojść miejscami do paraliżu lub zablokowania dróg.
Prognoza zasięgu wichury w Polsce o godzinie 03:00, 18 stycznia 2024. Dane: ICON / Ventusky
Najtrudniejsza sytuacja miejscami będzie w południowych powiatach, zwłaszcza w Małopolsce, na Podkarpaciu oraz Śląsku szczególnie na południe, od obszaru między Bielsko-Biała, Nowy Sącz, Gorlice, Jasło, Krosno, Sanok i Ustrzyki Dolne.
Noc na 18 stycznia 2024 przyniesie wzrost temperatury w Polsce
Przesunięciu frontu na północ w głąb kraju, w ciepłym wycinku niżu będzie towarzyszyć po południowej stronie adwekcja cieplejszej masy powietrza. To oznacza, że nocą czeka nas nietypowy wzrost temperatury. Miejscami do czwartkowego poranka temperatury między południem Dolnego Śląska przez Małopolskę po Podkarpacie oraz południe Ziemi Świętokrzyskiej i Lubelszczyzny wzrosną co najmniej do 2-9 st. C. W tym czasie na północy kraju będzie trzymał lekki mróz, ponadto popada okresami i miejscami śnieg, zwłaszcza między Ziemią Lubuską i Podlasiem. Z kolei na południu miejscami pojawi się deszcz.
Źródło: DobraPogoda24.pl