Sebastian z jesiennym „wietrzeniem” zbliża się do Polski
Jesień meteorologiczna trwa. Przypomni nam o tym niż Sebastian, który wczoraj 12.09 powstał na kontraście frontowym nad Oceanem Atlantyckim. Dziś 13.09 pogłębia się nad Morzem Północnym na zachód od Danii. W ciągu kolejnej doby 13/14.09 przemieści się nad środkowy Bałtyk.
Prognozowane położenie niżu Sebastian, 13 września o godz. 14:00
Obecność prądu strumieniowego na obszarze od Niemiec przez Polskę po Litwę sprawi, że ośrodek niskiego ciśnienia będzie mieć dobre warunki do pogłębienia się w kolejnych godzinach.
Prognozowany kierunek wiatru oraz jego porywy, 13 września o godz. 11:00
Zwiększy się gradient baryczny, który spowoduje stopniowe nasilenie południowo-zachodniego wiatru wraz z przesuwaniem się niżu znad Morza Północnego nad Bałtyk. Już dziś po południu w zachodniej połowie kraju porywy wiatru mogą osiągać 60-90 km/h, a lokalnie nad morzem oraz w Sudetach powyżej 100 km/h. (na Śnieżce znacznie więcej). Wiatr będzie szczególnie silny w rejonie chmur konwekcyjnych, gdzie miejscami może również zagrzmieć.
W nocy 13/14.09 strefa silnego wiatru będzie się przesuwać w głąb kraju, na ogół osiągając w porywach 50-70 km/h. Silniej powieje wysoko w górach oraz na Wybrzeżu, gdzie porywy mogą miejscami przekraczać 90/100 km/h.
Prognozowane położenie niżu Sebastian w czwartek, 14 września o godz. 14:00
W czwartek 14.09 silny wiatr utrzyma się zwłaszcza w dzielnicach północnych i południowo-wschodnich kraju (szczególnie Podkarpacie i południowa połowa Lubelszczyzny), gdzie porywy mogą osiągać 60/90 km/h. Silniej powieje miejscami nad morzem oraz wysoko w górach. Zjawisko wiatru fenowego osuszy powietrze i spowoduje znaczny wzrost temperatury wraz z pojawieniem się przejaśnień i rozpogodzeń na południowym-wschodzie Polski, gdzie spodziewamy się około 22/27 st. C. (najwięcej prawdopodobnie w rejonie Tarnowa). W ciągu dnia miejscami może w kraju przelotnie popadać, a nawet zagrzmieć, ale zjawiska będą mieć ograniczony zasięg.
Prognozowany kierunek wiatru oraz jego porywy, 14 września o godz. 11:00
Większa zmiana czeka nas w czwartek późnym popołudniem i wieczorem, a przede wszystkim w nocy 14/15.09, gdy znad Czech w głąb kraju wejdzie zaburzenie na froncie, które przyniesie umiarkowane i okresami intensywne opady deszczu, zwłaszcza na obszarze od południowo-wschodnich dzielnic Dolnego Śląska przez Opolszczyznę, Górny Śląsk, Ziemie Łódzką i Świętokrzyską, Mazowsze, Podlasie, Małopolskę po Lubelszczyznę i Podkarpacie. Z upływem godzin opady będą się przesuwać z południowego-zachodu na północny-wschód i wschód kraju. Silniej popada również nad morzem, szczególnie w woj. pomorskim.
Sztorm na Bałtyku
Obecność dość głębokiego niżu oraz silnych porywów wiatru spowoduje wystąpienie sztormu na Bałtyku. Prognozy wskazują, że fale w głębi morza mogą osiągać nawet 5, do 9 metrów wysokości.
Prognozowana wysokość fal na Bałtyku, 14 września o godz. 11:00
Mapy: Windy
A co z Rrinholdem? Ponoć też się zbliża od zachodu 🤔
Proszę w artykule spojrzeć na mapę synoptyczną. Niż Reinhold nie jest groźny, znajduje się obecnie nad Morzem Norweskim i nie stanowi dla nas problemu. Do jutra w zasadzie go nie będzie.
Całe szczęście
Planuję plener malarski na sobotę pod Rzeszowem - poprawia się widzę prognoza!! Nie będzie padać??
U nas też miało padać ale tylko pokropiło... :( Jutro wybieram się na grzyby... daleko. Mam nadzieję że i tym razem nie będzie deszczu... ;) Pozdrawiam !!!
u Pani to chyba mikroklimat. W Rzeszowie wczoraj i minionej nocy niemal cały czas padało...
To Wacławice-G.Orły Za daleko las i za daleko rzeka... Chmury tylko się o nas ocierają... :( Na grzyby do Rudy Różanieckiej za Lubaczów... Dziękuję za odpowiedź... :D