Temperatura w rejonie Kielc spadła poniżej 5 st. C. Co z tym latem?

Zgodnie z prognozą, pierwsza dekada lipca przynosi w Polsce zdecydowane ochłodzenie po kilku gorących dniach pod koniec czerwca. Do kraju nadal napływa chłodna masa powietrza.

Z trajektorii wstecznej wynika, że jej źródło znajduje się w rejonie Grenlandii i Islandii. Pamiętajmy jednak, że powietrze po drodze nad wodami morskimi ulega stopniowej transformacji, ponadto nad kołem podbiegunowym panuje dzień polarny, dlatego o tej porze roku o spadku temperatury poniżej 0 w Polsce nie mam mowy.

Trajektoria wsteczna masy powietrza dla Warszawy

Zupełnie inaczej byłoby w zimie, gdybyśmy mieli obecny kierunek napływu powietrza. Nie zmienia to faktu, że temperatura minionej nocy 04/05.07 spadła do bardzo niskich wartości. W wielu przypadkach była niższa od prognoz, gdyż modele numeryczne niedoszacowały rozmiaru rozpogodzenia, sprzyjającemu wypromieniowaniu ciepła z warstwy przyziemnej.

Godzinowe dane meteorologiczne - stacja IMGW Kielce - Suków

Poniżej zestawienie minimalnych temperatur zanotowanych na wys. 2 m nad gruntem. Przy gruncie (na wys. 5 cm) najniższą temperaturę sięgającą 4 st. zanotowano w Kielcach i Lublinie.

Niską temperaturę (nie ujętą w zestawieniu) zanotowano również na stacji IMGW w Kolbuszowej (woj. podkarpackie), gdzie zanotowano zaledwie 4.4 st. C. (dane godzinowe). 

Na szczęście w prognozach widać stopniowy wzrost temperatury, zwłaszcza w okresie 7/12 lipca, ale nie wygląda na to, aby to był trend stały. W tym czasie nie zabraknie jednak miejscami opadów i burz o czym będziemy informować na bieżąco.

Dane: IMGW, Ogimet