Nawałnice ściągnie chłodny front. Przejdą gradobicia, ulewy i wichury. Wiemy, gdzie będą zalania

Gwałtowne zjawiska pogodowe w Polsce nadal nie ustąpią. Z wielką uwagą śledzimy najnowsze prognozy burz, które przyniosą w tym tygodniu miejscami kolejne nawałnice. W ich trakcie spodziewane są gradobicia, ulewy i wichury. Silne burze uderzą szczególnie na chłodnym froncie w najbliższą środę, gdy rozwinie się dodatkowo płytki niż wtórny. W kilku regionach zagrożeniem będą także nawalne opady deszczu mogące powodować zalania i podtopienia.

Prognoza zasięgu nawałnic w Polsce o godzinie 14:00, 22 maja 2024

Załamanie pogody do Polski w środę przyniesie aktywny chłodny front atmosferyczny na którym dodatkowo rozwinie się niewielki płytki niż nazwany Lisa II. W środowisku dużej chwiejności termodynamicznej i podwyższonej wilgotności powietrza dojdzie do rozwoju liniowego systemu burzowego. W jego rejonie głównym zagrożeniem będą nawalne opady deszczu, gradobicia i wichury.

Prognoza zasięgu frontu z nawałnicami burzowymi w Polsce o godzinie 17:00, 22 maja 2024

Chłodny front zacznie wkraczać do Polski od południowego zachodu już w środę przed południem. W pierwszej części popołudnia będzie się rozciągał, od Dolnego Śląska przez Opolszczyznę, Górny Śląsk, Małopolskę po Podkarpacie i lokalnie Ziemie Świętokrzyską, a następnie będzie się przesuwał w głąb kraju na północ przez centrum i zachód, przy czym jego intensyfikacja nastąpi szczególnie na Ziemi Lubuskiej oraz miejscami w Wielkopolsce.

Prognozowana podwyższona chwiejność atmosfery w Polsce na której będą się tworzyć gwałtowne burze z nawałnicami o godzinie 17:00, 22 maja 2024

Wieczorem i nocą burze wielokomórkowe na froncie w Polsce zaczną gasnąć i tracić na aktywności, ale mniej liczne miejscami mogą się utrzymać w nocy na czwartek. Generalnie najsilniejszych burz w omawianym okresie spodziewamy się na obszarze, od Ziemi Lubuskiej przez Wielkopolskę, miejscami centrum po Małopolskę i Podkarpacie.

Prognoza zasięgu opadów i miejscami burz w Polsce o godzinie 20:00, 22 maja 2024

W rejonie najsilniejszych burz spodziewamy się wiatru o sile wichury, w porywach do 60-90 km/h, ponadto zagrożeniem będą lokalnie również opady gradu o średnicy do 1-4 cm, a także nawalne opady deszczu. Miejscami przy oberwaniu chmury może spaść około 20-50 litrów wody na m2 ziemi. Niepokoją prognozy modelu dużej rozdzielczości Swiss HD, który lokalnie wskazuje nawet 80 litrów wody na m2 ziemi. Takie sumy opadów powodują nie tylko zalania i podtopienia, ale także miejscami możliwą powódź błyskawiczną.

Zobacz także: Fala gorąca przyniesie upał. Temperatura sięgnie 30 stopni w Polsce

Prognozowane sumy opadów w Polsce do godziny 08:00, 23 maja 2024

Aktualne wyliczenia numeryczne największe sumy opadów przy przejściu chłodnego frontu wyliczają dla obszaru między miejscami Dolnym Śląskiem, zwłaszcza na północy regionu po Ziemie Lubuską. Niewykluczone są jednak korekty zasięgu ulew burzowych. W każdym razie będzie potencjał do lokalnych oberwań chmury z sumami opadów do około 20-80 mm. Z tego powodu meteorolodzy dla kilku regionów na pewno wydadzą wysoki drugi stopień alertu pogodowego. Obszar frontowy oraz kolejne podchodzące płytkie niże przyniosą gwałtowną pogodę także w następnych dniach tego tygodnia.

Sprawdź również: Pogoda długoterminowa na 16 dni. Prognozy do czerwca dla Polski są jednoznaczne

Źródło: DobraPogoda24.pl